Mam wspomnienia z poprzedniego życia, są pytania? [część pierwsza]

Cześć, tu administrator. Czy wiesz, że w otchłani japońskiego internetu, w jego cichych zakątkach, krążą historie szeptane po kryjomu?

W głębokim mroku anonimowości wciąż przekazywane są liczne dziwne zdarzenia. Tutaj starannie zebraliśmy te tajemnicze opowieści – nieznanego pochodzenia, a jednak dziwnie żywe – które mogą przyprawić o dreszcze, ścisnąć serce, a czasem nawet wywrócić do góry nogami zdrowy rozsądek.

Na pewno znajdziesz tu historie, których nie znałeś/aś. A więc, czy jesteś gotowy/a na czytanie…?

To jest rozmowa między głównym bohaterem (autorem wątku) a innymi uczestnikami. Na pewnym forum internetowym główny bohater napisał „Mam wspomnienia z poprzedniego życia”, na co inni użytkownicy zadają mu różne pytania.

Odpowiem w zakresie, który nie pozwoli mnie zidentyfikować

  • [2]Twoje poprzednie życie było w przyszłości? przeszłości? teraźniejszości?

W przeszłości

  • [4]Kim byłeś w poprzednim życiu??

♂ Teraz też jestem ♂

  • [6]Byłeś prawiczkiem w poprzednim życiu?

Ani w poprzednim, ani w obecnym życiu nie jestem prawiczkiem. Wybacz

  • [7]Mówisz poważnie?

Jeśli myślisz, że żartuję, to OK

  • [8]No to jakie miałeś parametry w poprzednim życiu

♂ Wzrost około 175, normalnej budowy, twarz… myślę, że przystojniejszy niż teraz

  • [9]Kłamca

Uwierzyć czy nie, to twoj(e

„(e” to skrót od frazy „uwierzyć czy nie, to twoja sprawa”, który jest powszechnie używanym slangiem internetowym w Japonii.

  • [18]Umierasz ↓ Rodzisz się ↓ Przedszkole ↓ Szkoła podstawowa ↓ Gimnazjum/liceum/obecne ↓ ten fragment mnie ciekawi. W sumie to życie na czitach

No tak, przyznaję, że trochę oszukiwałem. W gimnazjum celowo źle rozwiązywałem testy.

„Czity” to termin z gier wideo oznaczający oszukiwanie, łamanie zasad by uzyskać nieuczciwą przewagę. Tutaj używany w znaczeniu „nieuczciwie korzystny” lub „wyjątkowo uprzywilejowany”.

  • [22]Nie interesuje mnie w ogóle treść twojego poprzedniego życia, więc o tym nie pisz. Jak doszedłeś do przekonania, że to wspomnienia z poprzedniego życia?

Czy każdy nie ma czasem takiego uczucia, że gdy przychodzi gdzieś po raz pierwszy, to „już tu byłem”, albo „już to przeżyłem”? To po prostu zmieniło się w pewność.

  • [23]Wszystko w porządku? Masz się do kogo zwrócić?

Jak ktoś odpowiada tak na poważnie, to aż chce mi się umrzeć haha. W sumie to mnie to nie obchodzi haha. Tylko rodzice i kilka najbliższych osób wie

  • [26]Déjà vu ma każdy. Po prostu zdarzyło ci się to często i dlatego byłeś przekonany?

Nie, był jakiś konkretny impuls i nagle wróciły wspomnienia. Gdyby to było tylko déjà vu, to chyba bym nie był tak pewny

  • [32]To jaki był ten impuls, do cholery? Od dawna pytam o powód twojej pewności, kretynie. Jesteś głupi?

Przepraszam za brak zrozumienia. W szkole podstawowej miałem wypadek drogowy i trafiłem do szpitala. To był ten impuls. Leżąc w łóżku, ciągle śniłem o swoim poprzednim życiu.

TempuraNews
  • [29]Opowiedz, jak umarłeś

Wypadek drogowy. Wyraźnie pamiętam dźwięk klaksonu „piiiiii!”. Chyba ostatnią rzeczą były reflektory samochodu, wszystko zrobiło się białe i koniec.

  • [37]Co teraz robisz?

Teraz jestem studentem. Wcześniej byłem licealistą.

  • [39]Data urodzenia w poprzednim życiu

Teraz 9 czerwca. Wcześniej 5 października.

  • [48]Jakie są ulubione słodycze >>1?

Zarówno wtedy jak i teraz Koala’s March haha

  • [51]Jeśli to prawda, to niesamowite. Ale bez pamiętania adresu zamieszkania, imion rodziców, daty urodzenia, miejsca wypadku i własnego imienia z poprzedniego życia trudno to udowodnić

Pamiętam to wszystko. W sumie mieszkałem niedaleko. Dlatego chyba to sobie przypomniałem.

  • [59]Skoro tyle wiesz, to sprawdź, czy ta osoba naprawdę istniała

Sprawdziłem.

  • [60]Ciarki mnie przeszły. Jesteś niesamowity

Chyba każdy się odradza… tak przynajmniej sądzę. Brzmi to jak jakieś religijne brednie, ale myślę, że gdyby każdy miał jakiś impuls, to mógłby sobie przypomnieć.

  • [52]Z jakiego okresu pochodzi twoje poprzednie życie?

Zmarłem w 1987 roku… chyba.

  • [53]Więc jeśli wyszukasz swoje poprzednie imię i miejsce wypadku, to znajdziesz artykuł?

Nie szukałem. Nie próbowałem tego sprawdzać.

„Wyszukać” to slangowe określenie oznaczające wyszukiwanie w Google.

  • [62]Nie chodzi mi o to, żeby cię zidentyfikować, tylko o to, byś ty zidentyfikował siebie. Data urodzenia, imię, adres z poprzedniego życia – to wszystko może być twoją fantazją. Czy sprawdziłeś na pewno, że ta osoba istniała?

Spotkałem rodziców. W sumie to znałem ich. Czy to się nie liczy jako sprawdzenie?

  • [73]Czy twoi poprzedni rodzice wiedzą, że >>1 jest ich dawnym synem?

Nie, nie powiedziałem im. Przecież nie mógłbym.

  • [55]Skoro samochody i Koala’s March, to musiało to być dość niedawne poprzednie życie. Czy nie dałoby się zidentyfikować tej osoby?

Proszę nie identyfikować.

  • [57]Najpierw podaj wiek, w którym zmarłeś w poprzednim życiu, i obecny wiek. Z daty premiery Koala’s March łatwo wykryć kłamstwo, więc uważaj

No trudno, niektóre rzeczy się nie zmienią haha

  • [58]Tęsknisz za mamą z poprzedniego życia?

Spotkałem i mamę, i tatę.

  • [63]Rodzice z poprzedniego życia chyba jeszcze żyją, co?

Żyją. Czasami wciąż ich odwiedzam.

  • [73]Czy twoi poprzedni rodzice wiedzą, że >>67 jest ich dawnym synem?

Nie, nie powiedziałem im. Przecież nie mógłbym.

  • [68]Czy twoje poprzednie i obecne osobowości są oddzielne?

Hmm, trudno to wyjaśnić, ale to raczej mieszanka? Myślę, że mam obecną osobowość, ale wymieszaną z poprzednimi wspomnieniami.

  • [69]Koala’s March zostały wprowadzone na rynek w 1984 roku? Zmarłeś w wypadku w 1987 roku. Pasuje

Cóż, jeśli myślisz, że kłamię, to trudno.

  • [71]Może po prostu gdzieś słyszałeś o kimś, kto zginął w wypadku, i z jakiegoś powodu przekonałeś się, że jesteś jego reinkarnacją? Sporo takich ludzi istnieje

Może masz rację.

  • [72]Więc faktycznie ten licealista zmarł w 87 roku? Spotkałeś jego rodziców, prawda?

Tak, zmarł.

  • [78]Dobra, dobra. Może pójdziemy do szpitala?

Mam już dość szpitali.

  • [82]Czy coś dobrego wynikło z drugiego podejścia do życia?

„Drugie podejście do życia” to termin z gier wideo oznaczający zagranie tej samej gry po raz drugi od początku. Tutaj odnosi się do życia po raz drugi.

Umiałem matematykę bez nauki. Ze sportem gorzej – rozumiałem wszystko w głowie, ale ciało nie nadążało haha. Ale przez to inni patrzyli na mnie podejrzliwie. Nie warto zaczynać życia od nowa z zachowaniem mocy.

„Zaczynanie życia od nowa z zachowaniem mocy” to również termin z gier, oznaczający rozpoczęcie drugiego podejścia do gry z zachowaniem umiejętności i wyposażenia z pierwszego podejścia.

  • [85]Często śni mi się, że jestem księżniczką, która patrzy na jezioro przed pałacem w świetle księżyca i płacze
  • [86]Dobra, Julio

Uśmiałem się haha

  • [87]Czy twoi poprzedni rodzice wiedzą, że >>1 jest ich zmarłym synem?

Nie, nie powiedziałem im. Nie wiem, czy się domyślają.

  • [95]Pamiętasz na tyle dużo ze szkoły średniej, że celowo źle odpowiadałeś w gimnazjum, ale wyraźnie pamiętasz tylko datę urodzenia… tak to wygląda?

Dokładnie tak. Nie zwracamy uwagi na takie rzeczy jak znak zodiaku na co dzień. Nawet teraz nie znam swojego znaku zodiaku.

  • [96]A pamiętasz coś z zaświatów?

Niestety nie haha

  • [98]Skoro zginąłeś w wypadku, to czy masz teraz blizny na ciele? Czy zmieniły ci się zainteresowania?

Na obecne ciało to nie ma wpływu haha. Czy zainteresowania się zmieniły… nie wiem? Lubię koszykówkę. Myślę, że mój typ dziewczyny się nie zmienił. Lubię dziewczyny z czarnymi włosami.

  • [99]Okres między odrodzeniami jest krótki. Czy więźniowie skazani na śmierć albo Hitler na pewno już się odrodzili? Straszne

Jak tak pomyślę, to sam się boję haha. Rzeczywiście, okres jest krótki haha

  • [105]Czy mając pewność co do odrodzenia, nie traktujesz obecnego życia z lekceważeniem, myśląc „i tak będzie następne”?

Wcale. Nie wiem, czy się odrodzę, ani czy będę pamiętał w następnym życiu.

  • [116]Byłeś na swoim grobie? Jaka jest różnica wieku między tobą a poprzednimi rodzicami?

Nie byłem. Nie pytałem, gdzie jest grób. Rodzice są dużo starsi, prawie 40 lat różnicy.

  • [119]Co się dzieje po śmierci, jeśli nie ma odrodzenia?

Idź do Soka Gakkai. Takich rzeczy nie wiem.

„Soka Gakkai” to japońska organizacja religijna. Autor żartobliwie sugeruje, by pytać ich o kwestie religijne.

  • [121]Czy myślisz coś szczególnego o swoich wspomnieniach z poprzedniego życia? Czy dokańczasz niedokończone sprawy, albo masz jakąś misję?

Gdy przypominam sobie osobę, z którą chodziłem, chce mi się płakać. Nie myślałem o żadnej misji. Trzeba cieszyć się obecnym życiem.

  • [125]To dobry sposób myślenia. Żyjemy tu i teraz.

Dziękuję ci szczerze.

  • [131]Czyli jako dziecko w szkole podstawowej po wypadku miałeś wiedzę i doświadczenie licealisty z poprzedniego życia. Musiałeś bardzo różnić się od otoczenia?
  • [132]Jak Conan haha

„Conan” to odniesienie do anime/mangi „Detektyw Conan”, w którym licealista zostaje zamieniony w ucznia szkoły podstawowej.

Właśnie tak haha. Ale wiesz, całkowitą pewność co do poprzedniego życia zyskałem dopiero po wypadku. Wcześniej tylko myślałem „nigdy tu nie byłem, ale jakby znajomo”, a w nauce wszystko rozumiałem bez pytania, więc nauczyciele pewnie myśleli, że jestem dziwnym dzieckiem. Przepraszam haha. Po wypadku nagle pojawiły się wspomnienia i poczułem się jakbym nagle dorósł haha. Ale kiedy spotkałem poprzednich rodziców po wypadku, pomyślałem, że nie powinienem im o tym mówić.

  • [145]Czyli nawet przed wypadkiem miałeś mgliste wspomnienia. Ja nie mam takich odczuć, więc pewnie nie ma szans, żebym sobie przypomniał poprzednie życie. Zazdroszczę ci takiego niezwykłego doświadczenia.

Nie wiem, czy sobie przypomnisz, ani czy w ogóle jesteś odrodzony. Większość ludzi i tak nie wierzy w reinkarnację. Ale ja jestem tutaj, więc muszę to zaakceptować. To niezwykłe doświadczenie, ale było ciężko, zanim inni zrozumieli. Naprawdę jestem szczęśliwy.

  • [133]Masz jakieś wspomnienia związane z poprzednią mamą i tatą?

Mam. Prowadzili zakład fryzjerski, więc obcinali mi włosy. Kiedy przychodziły małe dzieci, po strzyżeniu mogły losować nagrodę, a ja raz samowolnie wylosowałem i dostałem burę. Nadal chodzę do nich na strzyżenie i czasem prawie płaczę.

TempuraNews
  • [136]Gdybyś im o tym powiedział, to by się ucieszyli, nie? Nawet jeśli by nie uwierzyli

Czy przywoływanie wspomnień nie sprawiłoby im tylko bólu? Może by się ucieszyli, gdyby uwierzyli, ale ich syn zmienił wygląd i jest teraz synem kogoś innego? Czy to nie byłoby okrutne?

  • [139]Więc nigdy im nie powiesz?

Hmm, nie wiem haha. Może jeśli pojawi się jakiś impuls haha

  • [140]Myślę, że byłoby OK. Gdyby to było zaraz po śmierci, to co innego, ale minęło ponad 20 lat. Sam bym się ucieszył, gdybym się dowiedział

Może masz rację? Zapytam ich jakoś przy okazji, gdy pójdę na strzyżenie.

  • [143]Czy nigdy nie pomyślałeś, że urodziłeś się blisko tego zmarłego dziecka i po prostu przypadkowo wczytałeś jego wspomnienia?

Nigdy o tym tak nie myślałem. Może tak jest. Prawda pozostaje tajemnicą.

  • [147]Czy jest coś dobrego w odrodzeniu się?

To, że nie miałem kłopotów z nauką. Ale czuję, że więcej straciłem. Otoczenie wydawało mi się dziecinne i głupie, ale jednocześnie chciałem to polubić, więc było to bardzo złożone.

  • [150]Komu do tej pory się ujawniłeś?

Obecnym rodzicom, poprzedniej dziewczynie, obecnej dziewczynie.

  • [152]Jakie były reakcje?

Wszyscy mi uwierzyli. Przekonanie obecnych rodziców i obecnej dziewczyny zajęło trochę czasu.

  • [153]Sprytnie to wykorzystałeś, żeby się przespać z poprzednią dziewczyną

Ma dziecko! Po prostu jej pogratulowałem.

  • [155]Mam do >>1 jedno pytanie. Nie masz ochoty pójść do szpitala?

Nie. Rodzice zabrali mnie tam, gdy im powiedziałem.

  • [161]Udało ci się spotkać z ówczesną dziewczyną! Super. Opowiedz szczegółowo, jak do tego doszło i o czym rozmawialiście

Zaraz napiszę, czekaj.

W tym miejscu autor zaczyna dłuższy opis swojego doświadczenia. Na forach internetowych często zapowiada się w ten sposób dłuższe posty.

Napiszę wszystko za jednym razem. Będzie trochę długie, ale jeśli komuś się nie podoba, nie musi czytać. Po wypadku, gdy przypomniałem sobie poprzednie życie, przez jakiś czas czułem się dziwnie. Jakbym był sobą, a jednocześnie nie był. Przypomniałem sobie w 4 klasie, a w 5 klasie powiedziałem o tym obecnym rodzicom. Naprawdę nie wiedziałem, co z tym zrobić. Rodzice na początku patrzyli z miną „?” haha. Bo co by było, gdyby twoje dziecko nagle powiedziało „pamiętam poprzednie życie”? No jasne, że zareagujesz „?” haha

  • [168]Myślę, że całkiem sporo osób wierzy w poprzednie życia i reinkarnację
  • [170]Może być ich więcej. Po prostu nie mówią o tym, bo inni by ich dziwnie traktowali

Mama powiedziała „Nie mów takich rzeczy!” ale ja płakałem i mówiłem, że to prawda. Tata cały czas milczał. Tego dnia wszystko skończyło się, gdy mama powiedziała „Idź już spać”. Tata cały czas miał przerażoną minę. Następnego dnia rano od razu pojechaliśmy do szpitala haha. Do psychiatry haha. W głębi duszy pomyślałem „ojej…” haha. Pamiętam, że pani doktor była ładna haha. Miała intensywne perfumy. Pytała „Czy w szkole się nad tobą znęcają?” i „Możesz mi zaufać”. Ale nie powiedziałem nic psychiatrze. Nie miałem na to ochoty. I wtedy, pamiętam to dokładnie, pani psychiatra powiedziała coś w stylu „Nie wolno ci sprawiać kłopotów mamie i tacie, dobrze?”. A we mnie wezbrały uczucia typu „To nie moja wina, że taki jestem” albo „Co ty możesz wiedzieć”. Powiedziałem jej coś w stylu „Więc udaje pani, że wszystko rozumie. Nie zależy mi, żeby pani mnie zrozumiała. Owszem, jest pani ładna i seksownie atrakcyjna. Ale dla mnie ten zapach perfum jest tylko obrzydliwy. Takie konsultacje chyba nie są objęte ubezpieczeniem? Będzie drogo, więc może coś sobie pani wymyśli i skończymy szybciej?”

  • [173]Małoletni demolka haha
  • [196]Jeśli potrafiłeś tak mówić mając poprzednie życie (licealisty) + kilka lat obecnego, to musiałeś być w poprzednim życiu niezłym geniuszem

Kilka lat to już 11 lat. W poprzednim życiu byłem w dobrym liceum. Choć sam chyba nie miałem dobrych ocen.

  • [202]Czy twoja była dziewczyna była w tym samym wieku? Ile ma teraz lat?

Chyba w tym roku skończy 40? Byliśmy w tym samym wieku. Zaraz napiszę.

  • [172]Myśl, że mój zmarły dziadek mógłby się odrodzić i być gdzieś blisko, jest miła. To zabawne nawet tak myśleć. Czekam na dalszą część

Więc konsultacja na tym się skończyła. To znaczy, ja po prostu wyszedłem. Rodzice wciąż mieli miny „?”. Rodzice zostali wezwani do lekarki, a ja zostałem sam haha. Kiedy rodzice wyszli z gabinetu, mama płakała, a tata wciąż miał przerażoną minę. W samochodzie wszyscy milczeliśmy. Pomyślałem „powinienem był nic nie mówić…” i bardzo żałowałem. Po powrocie do domu tata powiedział do mamy „zostaw nas samych na chwilę”. Mama miała spuchnięte oczy, ale wyszła na zakupy. Do dziś nie zapomnę jej uśmiechu.

„Nie doprowadzaj mamy do płaczu” – to były pierwsze słowa taty. Poniżej rozmowa z tatą, ale pamiętam ją mgliście, więc niektóre fragmenty mogę uzupełniać. Tata: „Lekarka pokazała nam nagranie” Ja: „…Nagranie?” Tata: „Z konsultacji…” Ja: „……” Tata: „Zaskoczyłeś mnie, mówiąc w ten sposób” No jasne haha. Uczeń podstawówki zwykle nie umie tak płynnie mówić oficjalnym językiem, to musiało być szokujące haha. Tata: „Mama jest trochę przewrażliwiona, ale zawsze myśli tylko o tobie. Wiesz o tym, prawda?” Ja: „Tak…” Tata: „Nie mówię, że zrobiłeś coś złego. Poza tym, nie mogę uwierzyć, że kłamiesz. Od małego wydawałeś się jakby bardziej dojrzały, mama też to zauważyła. Tylko nie doprowadzaj mamy do płaczu. Kocham ją. Ciebie też.” Ja: „Tak…” Tata: „Opowiesz mi wszystko od początku?” Ja: „…Dobrze.”

W tej scenie widać spokojną reakcję ojca i jego miłość do syna. W japońskiej rodzinie takie szczere rozmowy są rzadkie, szczególnie gdy ojciec otwarcie wyraża swoje uczucia.

  • [176]Tylko dlatego, że ktoś pamięta poprzednie życie, traktują go jak dziwoląga? Rozumiem, że z zewnątrz to brzmi niebezpiecznie, ale twoja osobowość nie jest zaburzona, więc to przesadna reakcja

Dziękuję. Jakoś bardzo się cieszę. Opowiedziałem mu wszystko. O tym, że od dawna miewam déjà vu. Że szkolna nauka to same znane rzeczy. Że przypomniałem sobie, gdy miałem wypadek w 4 klasie. Że leżąc w łóżku ciągle widziałem wspomnienia z poprzedniego życia. Że to było z perspektywy syna fryzjerów, u których ja i tata strzygliśmy włosy. O wspomnieniach z tamtych czasów, o wypadku w poprzednim życiu. Tata słuchał w milczeniu, tylko kiwając głową. W pewnym momencie zacząłem strasznie płakać. Tata też miał łzy w oczach. Gdy skończyłem, tata mi powiedział: że poprzedni rodzice mieli syna; że syn zginął w wypadku w liceum; że przez to prawie zamknęli zakład; że wszystko co mówię zgadza się z tym, co tata słyszał od fryzjera. Potem obaj milczeliśmy. Wydawało się to wiecznością, ale pewnie minęło tylko ze 10 minut.

  • [178]Te wspomnienia z poprzedniego życia są ekscytujące haha
  • [181]Emocje, emocje
  • [182]Kiedy rodzice płaczą, to boli. Nie da się zapomnieć

Tata: „Czego byś chciał?” Ja: „…Co masz na myśli?” Tata: „Co dalej” Ja: „Co dalej… Chciałem tylko, żebyście z mamą mnie zrozumieli. Bo ty i mama jesteście moimi rodzicami. A ja jestem sobą.” Tata: „…Rozumiem. 1 to 1. Dobrze. Rób, jak uważasz. Cokolwiek się stanie, ja i mama zawsze będziemy po twojej stronie” Ja: „Dziękuję…”. Na koniec obaj bardzo płakaliśmy haha. Ciągle powtarzałem „dziękuję, dziękuję”.

Do dziś prawie płaczę, gdy rozmawiam o tym z tatą haha. Ale teraz tata mówi „Mieć wspomnienia z poprzedniego życia to super haha. Możesz cieszyć się życiem podwójnie haha. Zazdroszczę haha”, więc cieszę się, że mu powiedziałem haha. Z mamą ustaliliśmy, że tata z nią porozmawia. Tego dnia nic więcej nie rozmawialiśmy, ale następnego ranka mama zachowywała się normalnie. Tata po cichu powiedział mi „Mama też zrozumiała”. Gdy tata poszedł do pracy, powiedziałem mamie „Dziękuję, cieszę się, że jestem twoim synem”.
Autor kontynuuje, opisując wzruszającą scenę z matką. Tekst pokazuje głęboką więź między rodzicami a dzieckiem.

Mama objęła mnie płacząc. Naprawdę mam wspaniałych rodziców.

  • [184]Pachnie jak telenowela

Jak teraz o tym myślę, to bardzo się wstydzę haha. Mogłem to powiedzieć tylko w tamtym stanie psychicznym. Niedawno się dowiedziałem, gdy piłem z tatą, że powiedział mi „Wiesz, mama gdy się upije, zawsze mówi 'Mój syn powiedział, że cieszy się, że jest moim dzieckiem, hehe'” Byłem wtedy tak zawstydzony, że chciałem umrzeć. Tata żartował „Jesteś casanovą!” więc powiedziałem mamie, że tata mówił wtedy, że ją kocha, i dostałem po głowie haha

  • [194]A co z poprzednią dziewczyną?

Poprzednia dziewczyna… Zaraz napiszę. Poczekaj chwilę.

Po rozmowie z rodzicami psychicznie mi ulżyło. Na świadectwie nauczyciel napisał „1 jest zawsze poważny i bardziej dojrzały niż inne dzieci” haha. Proszę pani, to nie była powaga, po prostu nie dogadywałem się z rówieśnikami haha. Kiedy po odzyskaniu wspomnień pierwszy raz poszedłem na strzyżenie do poprzednich rodziców, było mi tak przykro, że zacząłem płakać. Widząc ojca i matkę, których czarne włosy teraz posiwiały, bardzo żałowałem, że umarłem przed nimi. Kiedy nagle zacząłem płakać w trakcie strzyżenia, bardzo się o mnie martwili. Ciągle przepraszałem, mówiąc „przepraszam, przepraszam”. Wtedy poczułem, że chyba nie powinienem im o tym mówić. I tak pozostało to do dziś.

  • [200]To musi być skomplikowane, gdy twoi poprzedni rodzice żyją

Ucieszyłem się, że mogłem ich znowu spotkać.

  • [205]Życie w gimnazjum było, cóż, normalne. Chodziłem na zajęcia klubowe i było dość satysfakcjonujące. Dostałem się też do całkiem dobrego liceum. W liceum zamiast klubu zacząłem pracować. W lokalnej knajpie z ramenem w Aeon. Byli tam ludzie w moim wieku i całkiem dobrze spędzałem czas w liceum. Pewnego dnia podczas weekendowej zmiany skończyły się kiełki, więc poszedłem je kupić. W Aeon były tanie kiełki w dziale spożywczym. Włożyłem około 10 paczek do koszyka i poszedłem do kasy, a tam była ona. Moja była dziewczyna. W Aeon często widywałem znajomych z liceum, czasem nawet spotykałem ludzi, którzy wyglądali znajomo z poprzedniego życia, ale nigdy nie spodziewałem się jej tam spotkać. Powinna mieć około 35 lat, ale wcale nie wyglądała jak ciocia, była bardzo elegancka, z opadającymi powiekami
  • [206]>>1 Płakałem przy części o rodzicach. Wierzę ci. Kontynuuj
  • [207]Nie można tak po prostu zagadać
  • [208]Masz naprawdę wspaniałych rodziców, zazdroszczę. Chciałbym, żebyś porozmawiał też z poprzednimi rodzicami, póki pamiętasz. Ale boję się, że ich zranisz albo nie zaakceptują tego…

Minęło około 2 miesięcy od pierwszego spotkania. W tym czasie zapamiętała już moją twarz i mogliśmy prowadzić małe rozmowy w stylu „Znowu kiełki? haha”. Wiedziała, że pracuję w barze z ramenem w części z jedzeniem, więc powiedziałem jej „Proszę kiedyś wpaść, dostanie pani specjalne traktowanie haha”. I przyszła w niedzielę na lunch. Przyprowadziła chłopca, który miał około 5 lat. Wiedziałem po plakietce, że zmieniła nazwisko, więc domyślałem się, że wyszła za mąż, ale i tak byłem zszokowany. Z jednej strony chciałem, żeby była szczęśliwa, z drugiej, żeby wciąż o mnie myślała – pół na pół. Ale nie mogłem tego pokazać, więc normalnie powiedziałem „Och, naprawdę pani przyszła haha. Dziękuję haha”.

  • [210]Śmierć jest całkiem prosta. A potem się odradzasz. To niesamowite, że w twoim przypadku odrodziłeś się w tym samym miejscu co poprzednio? Mogłeś odrodzić się gdzie indziej, nawet nie w Japonii. To wygląda jakby miało jakiś sens.
  • [214]Niesamowite, że spotkałeś zarówno poprzednich rodziców, jak i dziewczynę
  • [215]Teraz 22 lata, była dziewczyna około 40… To oznacza, że w poprzednim życiu umarłeś mając około 18 lat?

W naszym barze z ramenem mieliśmy zestaw dla dzieci – pół porcji ramenu + pierożki gyoza + onigiri + zabawka – bardzo popularny wśród dzieci. Onigiri było uciążliwe w przygotowaniu podczas godzin szczytu haha. Oczywiście chłopiec zamówił „poproszę zestaw dla dzieci”, a ja odpowiedziałem „Oczywiście haha. Wybierz sobie jedną zabawkę stąd haha”. Wewnętrznie prawie płakałem, ale dobrze udawałem spokój. Dziecko było małe i nie sięgało do pudełka z zabawkami przy kasie, więc była dziewczyna wzięła go na ręce. (Dla uproszczenia będę ją nazywał „Miki”) Miki: „Dobrze, Kouki, możesz wybrać jedną zabawkę haha” Kouki: „Hmm, zobaczmy…” Kiedy usłyszałem imię Kouki, ogłupiałem.

W tym miejscu historia osiąga punkt zwrotny. Dziecko byłej dziewczyny ma na imię „Kouki”, co sugeruje, że może być to imię bohatera z poprzedniego życia. To przypadkowe odkrycie bardzo go wstrząsnęło.

  • [219]Skoro populacja świata gwałtownie rośnie, to znaczy, że są dusze, które wcześniej nie były ludźmi, albo nowe dusze. Czy to oznacza, że poziom moralności będzie spadał…
  • [225]>>219 To dlatego, że ludzie bezmyślnie zabijają istoty, więc rodzi się więcej ludzi. Są dusze, które wyzwalają się z cyklu, ale po odliczeniu tego…
  • [230]>>225 Prawo zachowania masy dotyczy też dusz. A może istnieje substancja tworząca dusze, której ludzkość jeszcze nie odkryła? Zaczynam myśleć okultystycznie haha

Też o tym pomyślałem czytając Hagaren. Uczucie chęci wskrzeszenia matki jest miłe z perspektywy zmarłego.

„Hagaren” to skrót od „Fullmetal Alchemist” (jap. „Hagane no Renkinjutsushi”), mangi/anime o braciach próbujących wskrzesić zmarłą matkę. Czytelnicy zaczynają od tego filozoficzną dyskusję o duszach i reinkarnacji.

  • [220]Czyżby nadała dziecku imię po zmarłym byłym chłopaku…
  • [221]Niemożliwe…
  • [222]Właśnie nadgoniłem czytanie. Niesamowite, interesujące

Bo Kouki to było moje poprzednie imię. Kiedyś tym głosem wołała mnie po imieniu. Ja: „Um, przepraszam” Miki: „Tak?” Ja: „Oh, um, ładne imię haha” Miki: „Dziękuję haha. No dalej, Kouki, co mówi się panu? Podziękuj” Kouki: „Dziękuję haha” Ja: „Um, a pani co zamawia?” (w rzeczywistości nazywałem ją po nazwisku z „san”) Miki: „Poproszę… ramen sojowy” Ja: „Dobrze, już podaję” Miki: „Ah, bez szczypiorku proszę haha” Właśnie, Miki nie lubiła szczypiorku. To się nie zmieniło.

TempuraNews
  • [224]To może być smutne, ale też chciałbym mieć wspomnienia z poprzedniego życia, zazdroszczę
  • [226]Zbyt wiele zbiegów okoliczności…

Zbyt wiele, sam jestem zaskoczony. Dlaczego znowu urodziłem się jako człowiek? Dlaczego w Japonii? Dlaczego w tym samym regionie? Dlaczego miałem wtedy wypadek? Dlaczego umarłem? Nieważne ile myślę, nie rozumiem. Ale cokolwiek by się stało, jestem sobą.

  • [231]Jaki to był wypadek?

Rower kontra ciężarówka. Skręcałem za róg i nadjechała ciężarówka. Nie wiem, czy zginąłem na miejscu. Pamiętam tylko jasne światła ciężarówki.

Dodałem gratis pierożki gyoza. Miki uśmiechnęła się i podziękowała. Zjadła cały ramen. Kouki zostawił trochę onigiri. Nie wiedziałem, czy było mi smutno, bo Kouki nie dokończył onigiri, czy z innego powodu. W milczeniu obserwowałem, jak Miki i Kouki jedzą ramen. Od czasu do czasu Kouki machał do mnie ręką, a Miki uśmiechała się, a ja odpowiadałem uśmiechem. Choć twarz się uśmiechała, to prawie płakałem, ale łzy nie chciały płynąć.

  • 233ブワッ

Po posiłku Miki przyszła oddać naczynia. Czułem, że muszę coś powiedzieć. Ale nie mogłem znaleźć odpowiednich słów. Ja: „Um…” Miki: „Tak?” Ja: „Czy wierzy pani w reinkarnację?” Miki: „Tak haha” Odpowiedziała bez wahania. Normalnie licealistę, który nagle pyta o takie rzeczy, uznałaby za dziwaka. Ale Miki bez wahania odpowiedziała „tak”. Czułem, że muszę powiedzieć. Że jestem Koukim. Że ją kochałem. Że przepraszam, że umarłem pierwszy. Miki: „No to przyjdziemy jeszcze kiedyś haha. Dziękuję za posiłek haha” Ostatecznie nie powiedziałem tego wtedy. Kiedy zniknęła mi z oczu, poszedłem na zaplecze i zapłakałem. Wtedy dopiero popłynęły łzy. Licealistka, która była ze mną na zmianie, bardzo się o mnie martwiła, ale powiedziała „Dam sobie radę sama, wyjdź jak przestaniesz płakać haha” z uśmiechem, i bardzo mi to pomogło. Dobrze, że akurat ona była wtedy ze mną.

  • [235]Czyżby to ta licealistka i ty…
  • [238]Czytając ten wątek pomyślałem, że testy predyspozycji zawodowych są ważne. Nawet bez wspomnień z poprzedniego życia, nieświadomie można odzyskać intuicję z poprzedniego życia

No cóż, szczerze mówiąc, teraz spotykam się z tą licealistką, która wtedy była ze mną. Nazwijmy ją Yuri. Tego dnia Yuri postawiła mi lody haha. Pomyślałem „co za wredna, po tym jak płakałem?”, ale ona mówiła „było mi ciężko samej” i „prawie umarłam ze stresu”, więc ostatecznie to ja zapłaciłem. Ale nie pytała, dlaczego płakałem, co wtedy bardzo doceniłem, więc pomyślałem, że mogę stawiać jej lody do końca życia. Cóż, rzeczywiście, od prawie 5 lat ciągle jej stawiam.

„JK” to skrót od „joshi kousei” (licealistka). Autor po smutnym spotkaniu z byłą miłością zaczyna opowiadać o swojej nowej miłości w obecnym życiu.

  • [243]Skoro jesteście razem od 5 lat, to wybaczam. Mam znajomego, który umawia się tylko z licealistkami

Mam takich wokół siebie haha. Gdy proszę Yuri, żeby założyła mundurek, mówi „5000 jenów”.

Postanowiłem porozmawiać z Miki następnym razem, gdy ją spotkam. Około tydzień później zobaczyłem ją przy kasie. Jak zwykle włożyłem około 10 paczek kiełków do koszyka i stanąłem w kolejce. Miki: „Znowu kiełki haha” Ja: „Przepraszam haha” Miki: „Włożę je do torebki haha” Ja: „Dziękuję haha… Um, o której pani kończy pracę dzisiaj?” Miki: „Co? haha Podryw? haha Taką staruszkę? haha” Ja: „…Mam poważną sprawę” Miki: „Dzisiaj o 7, ale…” Ja: „Będę czekał w parku zaraz przy wyjściu z Aeon po 7” Miki: „Um,” Nie czekałem na odpowiedź i odszedłem. Ale Miki powiedziała „Powodzenia w pracy haha”.

W tym miejscu historia dochodzi do kluczowego momentu. Bohater postanawia wyznać prawdę swojej byłej dziewczynie z poprzedniego życia i umawia się z nią na spotkanie. Dalszy rozwój wydarzeń pozostaje niedopowiedziany. Cała historia, poprzez fenomen reinkarnacji, ukazuje więzi rodzinne oraz połączenie między przeszłością a teraźniejszością, tworząc poruszającą opowieść.

  • URLをコピーしました!

コメントする