Reinkarnacja na pewno istnieje, właśnie teraz się upewniłem

[1] Miałem bardzo realistyczny sen. Śniło mi się, że miałem wypadek autobusowy. Chyba przez jakieś osunięcie ziemi. I wszystko było takie wyraźne. Pamiętam nawet, że kalendarz w autobusie pokazywał sierpień 1968 roku.

[2] Obudziłem się i pomyślałem, że to było zbyt realistyczne, więc sprawdziłem w internecie. Okazało się, że taki wypadek autobusowy naprawdę miał miejsce, wtedy zyskałem pewność.

• [3] Cóż, jakby to powiedzieć, smutno mi, że to obecne życie też stało się bezsensowne.

[7]>>3 Nic podobnego!!! Może jeszcze się poprawi!!!!

• [4] Boję się.
• [5] To pozostałości wspomnień zapisane w DNA.

[13]>>5 To samo w sobie jest romantyczne, nie sądzisz?

• [99]>>5 Jak w Assassin’s Creed.
• [6] Wypadek autobusu na rzece Hida, co? Ponad 104 ofiary, to strasznie dużo.

Wypadek autobusu na rzece Hida (jap. 飛騨川バス転落事故, Hida-gawa basu tenraku jiko) – katastrofa drogowa spowodowana osunięciem ziemi, która miała miejsce 18 sierpnia 1968 roku (Shōwa 43) na drodze krajowej nr 41 w miejscowości Shirakawa w powiecie Kamo, w prefekturze Gifu. Dwa z piętnastu autokarów turystycznych jadących w kierunku góry Norikura, należące do firmy Okazaki Kankō Jidōsha (później, w wyniku fuzji, przekształconej w Meitetsu Tōbu Kankō Bus, a obecnie Meitetsu Kankō Bus oddział Okazaki), zostały porwane przez osuwisko wywołane ulewnymi deszczami i wpadły do wezbranej rzeki Hida. Spośród 107 pasażerów i członków załogi zginęły 104 osoby. Był to najtragiczniejszy wypadek autobusowy w historii Japonii.

[8]>>6 Tak, to to!!! W ogóle nie znałem tego wypadku, nawet nie potrafię przeczytać nazwy tego miejsca. Wpisuję „Hizengawa” i nic mi nie znajduje. Ale to na pewno ten wypadek.

[9] Hida-gawa, tak?

• [10] Gdybyś mógł przedstawić dowód, że miałeś ten sen, myślę, że stałoby się to głośne.

[14]>>10 Nie musi być głośne. Chcę tylko, żeby dotarło to do ludzi, którzy pragną wierzyć w poprzednie i przyszłe życia, bo ja już zyskałem pewność.

[11] W każdym razie, ludzie, poprzednie życie istnieje. Ja już jestem pewien. To znaczy, że przyszłe życie też istnieje.

• [12]>>1 W takim razie jesteś reinkarnacją mojego dziadka.
• [15] To nie reinkarnacja, tylko opętanie. Zdarza się, gdy twoje wibracje zestroją się z kimś, kto chce dać znać, że umarł. To samo dotyczy dzieci, które zaczynają mówić o poprzednim życiu.

[17]>>15 Coś jak w Shaman King? Coś w rodzaju itako?

Itako to medium z regionu Tōhoku w Japonii, które przywołuje duchy zmarłych i przekazuje ich słowa.

• [16] Kalendarz w autobusie?

[19]>>16 Wisiał na ścianie za fotelem kierowcy, gdzieś przy wejściu. Dlaczego cię to zastanawia?

• [35]>>19 Siedziałeś całkiem z przodu, co?

[37]>>35 Tak, bardzo z przodu!!

• [18] Liczę na rozwój sytuacji jak w „Kimi no Na wa.” (Twoje imię).
• [20] Ja też miewam realistyczne sny, ale doszedłem do wniosku, że to tylko kompilacja rzeczy, które gdzieś widziałem. Ostatecznie jesteśmy zamknięci w miniaturowym ogrodzie naszego mózgu.

[21]>>20 Nie, ale nie powinno być okazji, żebym natknął się na informacje o wypadku na rzece Hida.

• [30]>>21 Pewnie ktoś z twoich przodków, połączony z tobą przez DNA, widział to w gazecie. Wypadki autobusowe pojawiają się w różnych dziełach, pewnie też coś takiego widziałeś. A może widziałeś to w telewizji i po prostu nie pamiętasz?
• [23] Nie wierzę w poprzednie życie.

[25] Nie możesz uwierzyć, co? Rozumiem, ja też byłem raczej sceptykiem wobec okultyzmu, więc dobrze cię rozumiem. Ale ja zyskałem pewność. To nie jest żaden okultyzm.

• [27] Jeśli jest jak w filmie „Rinne” (Reinkarnacja), to umrzesz w ten sam sposób. Uważaj na autobusy.
• [28] Ja siedziałam obok ciebie.
• [29] Mówi się, że w snach pojawiają się rzeczy, które nieświadomie widzieliśmy lub słyszeliśmy, może to to?
• [31] Kiedy się urodziłeś?

[34]>>31 Urodziłem się w ’92.

[32] Nawet jeśli to tylko pozostałość informacji, którą gdzieś widziałem, zastanawiam się, dlaczego to ja jestem uczestnikiem tego wypadku.

• [36] Czyli przyszłe życie też istnieje. Dobrze…
• [40] Bardziej wierzę w to, że mózg odebrał jakieś fale telewizyjne latające w powietrzu, niż w poprzednie życie.
• [41] Też miałam taki sam sen!

[42] Nie, ochłonąłem trochę. Jasne, nie da się uwierzyć na słowo. Tego dziwnego poczucia realizmu nie da się zrozumieć, jeśli się go nie doświadczy.

• [44] No cóż, takie doświadczenia bardzo ekscytują osobę, która je przeżywa, ale otoczenie jest obojętne. Ja ci wierzę.

[46]>>44 Naprawdę możesz mi wierzyć!!!

• [45] Łatwo jest zaprzeczać. To jak ta głupia grupa, która krytykowała Galileusza, gdy powiedział, że Ziemia jest okrągła.

[47]>>45 Tylko że w przypadku poprzedniego i przyszłego życia wygląda na to, że nauka nie będzie w stanie tego udowodnić, więc smutne, że nigdy nie nadejdzie dzień, w którym będę mógł się tym pochwalić.

• [52] Zmarłeś w 1968 i urodziłeś się w 1992? To nie jest przed-poprzednie życie?
• [54] Zamieniliście się miejscami. Musisz zamienić się jeszcze raz i zmienić historię.
• [55] Jedyny ocalały z tego wypadku zeznawał po raz pierwszy jakoś w zeszłym roku i było o tym trochę w wiadomościach, może to widziałeś?

[56] Sporo osób sugeruje, że to powtarzające się pozostałości informacji, które gdzieś usłyszałem. >>55 albo wiadomości telewizyjne, tak? Jeśli to były wiadomości telewizyjne w zeszłym roku, to na pewno nie jest to możliwe. Nie oglądam telewizji od jakichś dwóch lat.

• [57] Nikt ci nie wierzy, więc daj już spokój. Może wystarczy, że dla ciebie to prawda?

[59]>>57 Dlaczego jesteś taki zirytowany w sobotni poranek?

• [61]>>59 Masz rację, zero marzeń.
• [58] Miałem podobne doświadczenie. Nie wypadek, ale sen, w którym spędziłem około tygodnia w zupełnie nieznanym mieście.

[62]>>58 Spałeś przez tydzień? Czy tylko w twoim śnie minął tydzień? To też niesamowita historia.

• [60] Ile snów miałeś do tej pory i ile z nich odzwierciedlało przeszłość? Tym razem, dzięki słowom kluczowym „wypadek autobusowy” i dacie, udało się to powiązać z prawdziwym wydarzeniem, ale pewnie miałeś tysiące innych snów, które do niczego nie pasowały. Dlaczego możesz z całą pewnością stwierdzić, że nie jest to po prostu przypadek, że jeden z wielu twoich snów akurat pokrył się z prawdziwym wydarzeniem?

[63]>>60 Masz rację, ale ważniejsze od zgodności z prawdziwym wydarzeniem jest to niezwykle dziwne uczucie, którego doświadczyłem. To był poziom realizmu, jakiego nigdy wcześniej nie doświadczyłem.

• [66] Mówiąc poważnie, to tylko deja vu. Nawet nie sen.

[67]>>66 To chyba nie jest deja vu? Nie miałem żadnego poczucia, że już to widziałem.

• [68] Nie ma sensu poruszać takich tematów na takim forum. Są tu tylko ludzie, którzy myślą, że fajnie jest zaprzeczać.
• [69] Gdybyś napisał w nocy, mogłoby być inaczej.

[70]>>69 Bo właśnie obudziłem się ze snu.

• [72] Czy to badania Iana Stevensona? Ludzie, którzy giną w szokujący sposób, reinkarnują się stosunkowo szybko. Może powinieneś dostarczyć im materiały?

[75]>>72 Sprawdzę to.

• [86] Czym w ogóle są sny? Moim marzeniem było zostać kapitanem statku kosmicznego.
• [87] Słyszałem, że niektórzy ludzie, którzy twierdzą, że widzieli swoje poprzednie życie, pamiętają nawet swoje imiona z tamtych czasów. Może powinieneś odwiedzić pomnik ofiar?

[89]>>87 Jest tam pomnik? Naprawdę chciałbym tam pojechać.

• [92]>>89 Znajduje się przy drodze w miejscu wypadku. Jest tam wieża Tenshin Shiragiku.

[94]>>92 Dzięki, sprawdzę.

• [90] A może to tylko amnezja?

[93]>>90 Jeśli tak, to czy to nie jest bardziej przerażające?

• [97] Ale się rozkręciliście od rana, co?
• [103] W śnie widzisz aż do momentu śmierci w wypadku? Z czyjej perspektywy jest ten sen?

[105]>>103 Perspektywa w śnie też jest moja. Obudziłem się po zobaczeniu momentu wypadku.

• [106] Niezależnie od tego, czy to prawda, czy nie, lubię takie historie.
• [108] Czy ty jesteś może Takashim z tamtych czasów?

[109]>>108 Tetsuo…?

• [111] Ostatnio naprawdę zaczynam myśleć, że kiedy człowiek umiera, zaczyna od nowa w innym miejscu.