-
【Tajemnica】Poważnie, powiem wam o miejscu, które może być połączone z innym światem
-
Mam dwa zestawy wspomnień – Opowieść mężczyzny, który potrafi czytać tajemniczy Manuskrypt Wojnicza
-
Nie musisz mi wierzyć, ale to moje czwarte życie…
-
【Nicość】 Wątek, w którym na poważnie rozważamy świat po śmierci
-
Chyba przybyłem z innego świata
-
Ujawniono, co ludzie widzą tuż przed śmiercią
-
Posłuchajcie mojego dziwnego doświadczenia „Osoba, która miała umrzeć, żyła”
-
Ostatnio przybył mi nieznany młodszy brat
-
Czy macie jakieś pytania do mnie jako praktyka tulpy (sztucznego ducha)?
-
„Sny podczas snu” są zbyt tajemnicze
-
Paraliż senny to nie sprawka duchów, tylko paraliż przysenny”! Co?! Serio?! (゚Д゚;!?
-
Uwięziony na kilka godzin w dziwnym świecie
-
Historia o tajemnicach Ziemi i ludzkości, których nauczyłem się od kosmitów『Kim są Aquahho, którzy dzierżą klucz do narodzin ludzkości…』
-
【WIADOMOŚĆ ALARMOWA】Udowodniono istnienie życia po śmierci.
-
Jak spowodować, aby nastąpił paraliż senny
-
Wygląda na to, że byłem w innym świecie przez około tydzień
-
【INNY ŚWIAT】Historia o zabłądzeniu w dziwnym świecie, w którym wszystko było pomarańczowe
-
Mój przyjaciel miał doświadczenie bliskie śmierci i wrócił, a jego historia była niezwykle fascynująca!
-
Hej, ludziska, wierzycie w reinkarnację i poprzednie życia?
-
Dokonałem niesamowitego odkrycia dzięki prowadzeniu dziennika snów
-
Chciałbym przenieść coś, co przypomina grób…” Tajemnicze i dziwne zlecenie, z którym spotkał się pewien mnich [Zaktualizowano]
-
Wasze poglądy na życie po śmierci
-
【Tragiczna wiadomość】Ja naprawdę doświadczyłem czegoś niewiarygodnie dziwnego
-
CZY UWAŻACIE, ŻE REINKARNACJA JEST PRAWDZIWA????

Pewnego dnia na japońskim forum internetowym, jeden z użytkowników (autor wątku) zaczął opowiadać o swoich „wspomnieniach z poprzedniego życia”. Tematy paranormalne czy duchowe nie są rzadkością na anonimowych forach internetowych, ale ten wątek stopniowo przerodził się w głębszą dyskusję o życiu i śmierci.
Nie mówcie, że to urojenia.
- [2] Wierzę ci, więc opowiedz.
- [6] Ekscytujące.
W poprzednim życiu żyłam w późnym okresie Showa i zginęłam w zderzeniu z ciężarówką. Zaraz po śmierci nie słyszałam żadnych dźwięków. Widziałam z perspektywy leżącej osoby, że wokół panuje zamieszanie, zbierają się ludzie, a potem nagle dusza (która zachowała ludzki kształt) została wyciągnięta z ciała i pociągnięta do góry, jakby w odwrotnym kierunku grawitacji. Mogłam zobaczyć swoje martwe ciało z góry. Byłam wyżej niż trzy piętra budynku, co mogę porównać, bo to było prowincjonalne miasto w okresie Showa.
- [19] Czyli masz też wspomnienia z poprzedniego życia?
Myślę, że piekło i takie rzeczy nie istnieją. Ale wydaje mi się, że po „nagłej śmierci” jak wypadek czy szok, reinkarnacja następuje szybciej. Po wzniesieniu się do góry, spotkałam świecącą kulę, większą od piłki do koszykówki, w kolorze kremowo-srebrnym. Wtedy zrozumiałam (uświadomiłam sobie?), że umarłam. Potem, prawdopodobnie przez 49 dni, uczestniczyłam we własnym pogrzebie jako jeden z gości, żyłam przez jakiś czas w „zaświatach”, aż w końcu ważna osoba z tamtego świata powiedziała mi: „Czas wrócić do świata ludzi”, popchnęła mnie w plecy i tak się narodziłam na nowo.
W japońskim buddyzmie wierzy się, że dusza po śmierci błąka się po ziemi przez 49 dni, zanim uda się w zaświaty. Ten „czterdziesty dziewiąty dzień” jest ważnym momentem, w którym odprawia się ceremonię żałobną.
- [22] Jakie są dane >>1?
>>22 22 lata, bezrobotna, kobieta, pogarszająca się choroba przewlekła.
Podobno im wyżej się dostaniesz, tym lepsze masz warunki. Nie wiem, gdzie dokładnie byłam, ale znasz zespół Alicji? Takie rzeczy zdarzają się tam na porządku dziennym, ale nie są nieprzyjemne. Na przykład, wchodzisz do namiotu, a w środku jest przestrzeń wielkości budynku szkolnego. Nie ma tam pieniędzy ani pozycji społecznej. Liczy się tylko moralność.
Zespół Alicji to zaburzenie postrzegania przestrzennego, w którym rzeczy wydają się mieć inny rozmiar niż w rzeczywistości. Nazwa pochodzi od doświadczeń podobnych do tych opisanych w „Alicji w Krainie Czarów”.
- [27] Dobrze mieć takie wspomnienia, pewnie nie boisz się śmierci.
>>19 Tak, mam. Pamiętam imię mojej siostry i osoby, którą kochałam. Gdybym mogła przypomnieć sobie nazwę miejsca, gdzie mieszkałam, mogłabym ich odwiedzić. Myślę, że w zaświatach nie ma piekła. Jest tylko podział na poziomy. Znasz anime „Mashin Eiyuuden Wataru”? Jest jak góra z poziomami w środku. Automatycznie trafiasz na poziom odpowiedni dla swojej duszy. Tamten świat ma ogólnie pastelowe kolory, niebo jest nisko, a pogoda nieokreślona.
„Mashin Eiyuuden Wataru” to popularne anime z końca lat 80. i początku 90., którego akcja rozgrywa się na „Świętej Górze” składającej się z siedmiu światów ułożonych jeden na drugim.
- [32] To się nazywa świat duchów.
>>27 Nie boję się. Chociaż może w ostatniej chwili się przestraszę, bo podobno nie można zachować wspomnień przy reinkarnacji. Założyłam ten wątek, bo widziałam dużo dyskusji o tym, „co się dzieje po śmierci” i chciałam jakoś pomóc, żeby ludzie mogli pomyśleć: „o, takie podejście też istnieje” albo „ciekawe, czy to prawda?”. Ten świat jest tymczasowy, a świat duchowy to ten prawdziwy. Jak już wcześniej napisałam, im ciężej pracujesz w tym świecie, tym lepiej traktują cię w tamtym. Im wyżej się dostaniesz, tym więcej wolności masz (chociaż zabijanie jest oczywiście zabronione) i możesz zmieniać swój wygląd jak chcesz. Ale nie możesz myśleć: „hehe, teraz zamienię się w małą dziewczynkę i zrobię to czy tamto”. Musisz wyzbyć się pożądania, żeby przybrać postać dziecka. Nieczyste myśli są niedozwolone.
- [34] Czyli dusza człowieka działa jak system gigai z Bleach? Ktoś ważny mówi: „O, umarłeś, witaj z powrotem. Idź na koniec kolejki~ Następny~”
„Gigai” to koncepcja z mangi „BLEACH”, gdzie jest to tymczasowe ciało używane przez dusze.
>>32 Tak się nazywa? (gra słów z „świat duchów”). A w następnym życiu, jeśli mocno czegoś pragniesz i wkładasz w to odpowiedni wysiłek, to twoje życzenie może się spełnić w kolejnym życiu. Na przykład „chcę mieć śliczną młodszą siostrę”. Ale nieczyste myśli są zabronione.
- [36] Kiedy próbowałem się powiesić i spadłem, widziałem tylko ciemność i słyszałem tylko swój własny krzyk.
- [38] >>33 Przez „staranie się” rozumiesz dobre uczynki?
- [40] >>36 Powiedz więcej szczegółów.
- [41] Czyli jeśli robisz dobre rzeczy, trafiasz do wyższego świata.
- [42] A gdzie trafisz, jeśli żyjesz normalnie?
>>34 Tak, coś w tym stylu. Ale jak napisałam wcześniej, po nagłej śmierci możesz pozostać w zaświatach tak długo, jak chcesz. Im wyższy masz poziom, tym więcej swobody, możesz nawet zostać czyimś duchem opiekuńczym. Tamten świat jest naprawdę wolny. Możesz jeść, co chcesz (nie tyjesz), zmieniać wygląd. Wszystko, czego zapragniesz, pojawia się przed tobą – prawdziwa utopia. Ale z czasem przyzwyczajasz się do tego, nudzisz się i potrzebujesz stymulacji, więc decydujesz się na reinkarnację.
- [44] Można tam jeść mięso?
- [45] A co z samobójstwem? Co się dzieje po samobójstwie?
- [47] >>43 W telewizji często pokazują, jak wzywają duchy zmarłych członków rodziny. Czy to naprawdę działa?
- [48] Czy ważne osoby z tamtej strony znają swoje poprzednie wcielenia?
>>38 Tak, dokładnie. Robienie dobrych uczynków bez oczekiwania czegoś w zamian.
>>42 Nie wiem. Nie jest jasne, ile jest poziomów, więc opisuję tylko swoje doświadczenia – to gra słów związana z duchami. W tamtym świecie też są zajęcia, ale nie ma wynagrodzenia. To jak wolontariat.
>>36 Samobójstwo jest zabronione, dlatego trafia się do świata, gdzie nie ma nikogo i niczego. To kara. Właściwie to ty powinieneś mi więcej opowiedzieć.
W japońskim buddyzmie samobójstwo uważane jest za ciężki grzech, który nie zostanie wybaczony po śmierci. Istnieje przekonanie, że samobójcy trafiają do „piekła” lub „nieskończonego piekła”.
- [50] Zastanawiam się, czy wielcy ludzie z przeszłości już się odrodzili jako zwykli ludzie? Czy w zaświatach istnieją pojęcia języków, takich jak japoński czy angielski?
- [52] Czytałem w książce o doświadczeniach pośmiertnych, że w tamtym świecie jest biblioteka z różnymi informacjami. Czy taka biblioteka istnieje?
- [53] >>40 Powiesiłem się, a gdy się ocknąłem, byłem w ciemnym miejscu i przed oczami miałem nieznaną twarz. Wydałem z siebie głośny krzyk „uooooo”, a potem, jakby w odpowiedzi, też zacząłem krzyczeć. Wtedy się obudziłem, ale całe moje ciało drgało w konwulsjach i lina spadła z mojej szyi. Twarz, którą zobaczyłem, wyglądała dokładnie jak Voldemort.
Voldemort – najgorszy i najpotężniejszy czarnoksiężnik w historii świata magii z serii powieści J.K. Rowling „Harry Potter”.
>>44 W tamtym świecie nie ma „kolejności” takiej jak tutaj, więc można jeść, co się chce. Nie ma uboju itp.
>>45 Pamiętasz, jak zapomniałeś pracy domowej i musiałeś zostać po lekcjach, żeby nadrobić materiał? To podobne – albo twoje następne życie będzie trudniejsze niż obecne, albo zostaniesz sam w ciemnym, pustym świecie na wieczność.
>>48 Podobno znają nie tylko swoje narodziny, ale wszystko.
- [55] Dlaczego wspomnienia zasadniczo nie są przenoszone?
- [56] Samobójcy mają naprawdę kiepskie warunki… Nie ma równości po śmierci. W takim razie zostanę Karsem w ciemnym świecie.
„Kars” to postać z mangi „JoJo’s Bizarre Adventure”, nieśmiertelna istota skazana na wieczną dryfowanie w kosmosie.
>>53 Duch opiekuńczy? A może ktoś, kto miał podobne doświadczenie, przyszedł ci z pomocą, bo „to nie był twój czas na śmierć”?
>>50 Język nie istnieje. Myśli przekazywane są bezpośrednio do umysłu drugiej osoby.
>>52 Myślę, że tak, jeśli masz szczere pragnienie „zdobycia wiedzy”. A właściwie, jestem pewna, że istnieje. Po prostu zapominamy o tym, gdy się rodzimy.
>>55 Bo życie byłoby zbyt trudne. Gdybyś pamiętał swoje poprzednie życie, miałbyś zbyt wiele specjalnych mocy i twoja dusza nie mogłaby się rozwijać. Ciało fizyczne to jak piksel w grze. Ważne jest, aby podnosić swój poziom. Ja pamiętam swoje poprzednie życie, ale czasami tęsknię za poprzednią rodziną i mam coś w rodzaju tęsknoty za domem. Gdybym nadal żyła tamtym życiem, dostałabym pracę w okresie bańki ekonomicznej, co byłoby łatwe. W obecnej recesji czasami żałuję, że „gdybym tylko nadal tam żyła”.
Okres bańki ekonomicznej to czas prosperity gospodarczej w Japonii od późnych lat 80. do wczesnych lat 90. Znalezienie pracy było wtedy łatwe, a firmy zatrudniały wielu pracowników. W przeciwieństwie do tego, współczesna Japonia doświadcza długotrwałej recesji.
>>56 No wiesz, jeśli nagroda za osobę, która obijała się podczas sprzątania po lekcjach, i za osobę, która ciężko pracowała, byłaby taka sama, to nie byłoby zabawne, prawda? Samobójstwo dobrowolnie niszczy duszę, więc kara jest surowa.
- [62] Ci z zaświatów w ogóle nie rozumieją samobójców. Powinni ich całkowicie unicestwić. I jak ktoś tak słaby, że musi zaczynać od nowa, miałby się stać lepszy?
- [63] Moja rodzina prowadzi świątynię lol.
W Japonii istnieją rodziny, które z pokolenia na pokolenie zajmują się prowadzeniem świątyń shintoistycznych.
Przeżywam same smutne rzeczy, przez co mam problemy z sercem. W tym życiu też mam siostrę, ale ona jest bezczelną suką, a rodzice są toksyczni. Nie dostałam od nich porządnej miłości. Dlatego żyję z myślą, że w przyszłym życiu lub w zaświatach chcę mieć „d_o_b_r_e_g_o s_t_a_r_s_z_e_g_o b_r_a_t_a”. Jestem bezrobotna, ale co z tego.
- [65] Czyli ci na górze znają już odpowiedzi na pytania, nad którymi cała ludzkość głowi się bez skutku?
- [67] Nie to, żebym nie wierzył w to, co mówi >>1, ale… czy w takim razie duchy by nie zniknęły?
>>62 Myślę, że to trochę niesprawiedliwe. W tym świecie osoby na poziomie 80 i osoby na poziomie 1 często żyją na tej samej „mapie”.
Wyrażenia takie jak „poziom 80 i poziom 1” czy „ta sama mapa” to terminologia z gier RPG i gier online. Służą jako metafora do opisania różnic w rozwoju duchowym.
>>63 Chciałabym zostać miko >< Chciałabym pomagać bogom, nawet za kulisami, i chociaż trochę dotykać ludzkich serc.
- [69] >>1 Co zamierzasz teraz zrobić? Wygląda na to, że twoja obecna sytuacja nie jest najlepsza. Czy czujesz, że masz jakieś zadanie, skoro urodziłaś się z zachowanymi wspomnieniami ze „śmierci w poprzednim życiu”?
- [70] Czy tam też jest kosmos? Czy mapa świata jest taka sama jak tutaj?
- [72] Jak ostatecznie się odrodziłaś?
>>65 Podobno wiedzą. I właśnie dlatego nasze wspomnienia są czyszczone przy narodzinach.
>>67 Duchy istnieją. Kiedy ktoś myśli: „Wcale nie umarłem! Odejść? Nie znam czegoś takiego!” – jego dusza pozostaje w tym świecie. To właśnie są duchy.
>>69 Może to zabrzmi arogancko, ale chciałabym, żeby ludzie dyskutujący na forach o tym, „co się dzieje po śmierci”, mieli materiał do przemyśleń. Myślę, że moim zadaniem może być zrozumienie, jak żyć uczciwie, bez myślenia o zyskach i stratach. Od teraz będę żyć z myślą o „chcę mieć starszego brata” i być miła dla ludzi. Nie żebym kogoś dręczyła wcześniej – raczej sama byłam dręczona. Po sprawie znęcania się w Otsu też dużo myślałam, ale uważam, że znęcanie się nigdy nie zniknie. Zawsze znajdą się ludzie, którzy będą dręczyć innych, ludzie, którzy muszą być dręczeni, i ci, którzy nie mogą powstrzymać znęcania się. Wolę być w grupie dręczonych. To opinia osoby, która przez około 10 lat była dręczona z powodu zmiany szkół, atopowego zapalenia skóry itp.
Sprawa znęcania się w Otsu to incydent samobójstwa gimnazjalisty w wyniku znęcania się, który miał miejsce w 2011 roku w mieście Otsu w prefekturze Shiga. Wywołał on szok w całej Japonii i uświadomił powagę problemu znęcania się.
- [74] Czyli ja w tym tempie będę kiepski także w zaświatach.
- [76] Szczerze mówiąc, nawet ja jako prawdopodobny dziedzic świątyni myślę sobie: bogowie? hahaha.
>>70 Myślę, że nie? Mówiąc językiem gimnazjalisty, ten świat jest jak scena teatralna, a scenariusz jest po tamtej stronie… Ale po doświadczeniu katastrofy zastanawiam się, czy to prawda. To nie jest dobra odpowiedź, przepraszam. Od jakiegoś czasu czuję kłucie w ramieniu.
„Katastrofa” prawdopodobnie odnosi się do trzęsienia ziemi w Japonii Wschodniej w marcu 2011 roku. Było to wydarzenie, które skłoniło wielu Japończyków do głębokiego zastanowienia się nad znaczeniem katastrofy i istnieniem bogów.
>>72 Ważna osoba: „Już czas, nie?” Ja: „Już czas?” Ważna osoba: „Tak.” Ja: „No to idę.” Coś w tym stylu – weszłam do łona matki, pomyślałam „jest tu bardzo nudno” i się urodziłam.
- [79] Czy można tam poślubić postać z anime?
>>74 To zależy od twojej przyszłości, co nie?
>>76 Wiem, podczas katastrofy myślałam: „Jacy bogowie i buddy?!” Myślałam tak, patrząc na pękającą ziemię.
- [81] >>78 W jakiej fazie weszłaś do łona? Tuż przed urodzeniem?
- [82] Spotkałaś jakieś znane postacie historyczne po tamtej stronie?
>>79 Sama chciałabym coś podobnego, jeśli to możliwe. Ale zastanawiam się, jak postaci z anime działałyby w tamtym świecie? To trochę skomplikowane. Może istnieje tam coś jak bardziej zaawansowana sztuczna inteligencja.
„Postać z anime” odnosi się do fikcyjnych postaci z anime czy mangi. W japońskiej kulturze otaku przywiązanie czy uczucia romantyczne do fikcyjnych postaci nie są rzadkością.
- [84] >>73 Tak, mam nadzieję, że będziesz mogła żyć lepiej.
>>82 Nie, niestety nie.
>>81 Wspomnienia z łona mam chyba od około 5 miesiąca? Myślę, że dusza wchodzi mniej więcej wtedy, gdy rozwija się ※※.
- [87] >>86 Czyli przed tym momentem płód nie ma duszy, więc aborcja jest w porządku. Dopracuj swoją historię.
- [88] Jak miałaś na imię w poprzednim życiu?
- [91] Dlaczego ja nie mam wspomnień z życia po śmierci? Dlaczego >>1 je ma?
>>87 Kto wie? Nie jestem pewna. Ale czy to nie jest podobne do odwiedzania grobów w tym świecie? Nie da się znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli ktoś ma inne zdanie niż ja, mogę pomyśleć „może ma rację?”
>>88 Chciałabym sobie przypomnieć. Coś z „shi” na końcu. Hiroshi? Takashi? Kiyoshi? Coś w tym stylu.
>>91 To zależy od osoby, nie? Na forum okultystycznym jest sporo osób, które to badają. Podobno jeśli to twoje pierwsze życie, nie masz wspomnień. Jesteś świeżakiem.
- [95] Kosmos jest ogromny, ale czy przy reinkarnacji można wybrać inne miejsce niż Ziemia? Czy można wybrać epokę?
- [96] >>92 > Jeśli ktoś ma inne zdanie niż ja. Czy >>86 to twoja opinia? HAHAHA. A ja myślałem, że to wspomnienie!
>>95 Można wybierać. Wszystko można wybierać. W przyszłym życiu chciałabym żyć w tej samej epoce co teraz. Ale lubię anime z lat 80., więc chciałabym być uczennicą szkoły podstawowej w latach 80. Lubię Magical Emi i Wataru.
„Magical Emi” i „Wataru” to popularne anime z lat 80. Szczególnie „Mahou no Tenshi Creamy Mami” (Magical Emi) jest znane jako reprezentatywne dzieło gatunku magical girl.
>>96 Piszę na podstawie wspomnień. Wszyscy tak robią, prawda? Wszyscy wyrażają się na podstawie swoich doświadczeń i własnych teorii.
- [98] A tak przy okazji, mój ojciec twierdził, że „w poprzednim życiu byłem ashigaru w armii Ody, jednym ze strzelców”. Myślę, że to prawdopodobnie kłamstwo.
Armia Ody to siły wojskowe Ody Nobunagi z okresu Sengoku. Ashigaru byli piechotą, a strzelcy używali arkebuzy, które dopiero pojawiły się w Japonii.
>>98 Masz arkebuzy.
- [101] Nawet jeśli możesz wybrać miejsce reinkarnacji, i tak nie masz wspomnień.
- [103] Widziałem kiedyś w programie Unbelievable, że w bibliotece, gdzie pracowała pewna kobieta, pojawił się samotny trzyletni chłopiec, któremu dała cukierka. Nie widziała już więcej tego dziecka, ale kilka miesięcy później zaszła w ciążę i urodziła dziecko. Kilka lat później, gdy dziecko nauczyło się mówić, powiedziało: „Mamo, dziękuję za cukierka”. Czy to też reinkarnacja?
>>101 O to właśnie chodzi! To jest problem.
>>103 Myślę, że to reinkarnacja. Dziecko prawdopodobnie zmarło z jakiegoś powodu, ale zapamiętało spotkanie w bibliotece i zapragnęło „zostać dzieckiem tej kobiety”, więc się odrodziło. To piękne.
- [105] W tego typu historiach często pojawia się „rozwój duszy” – co to właściwie jest? ① Jak podnoszenie poziomu w grze, z poziomu 10 na poziom 11? ② Jak ewolucja organizmów, zmiana ze stanu A do innego stanu B? Czy istnieją absolutne kryteria oceny?
>>106 Osobiście uważam, że to ①.
Zaczynam być senna, więc niedługo idę spać. Dobranoc. Możecie dalej dyskutować o tym, „co się dzieje po śmierci”.
Jak przystało na nocną dyskusję na forum, gdy główna bohaterka zaczyna odczuwać senność i opuszcza rozmowę, pytania od innych uczestników nadal napływają, bo temat wzbudził duże zainteresowanie.
- [115] Przypomina mi to powieść Kenji Otsukiego „Kuruguru Tsukai”. Starsi faceci uwielbiają takie historie. A może raczej zmęczeni młodzi ludzie.
Ach! Na koniec! Pamiętam, że w poprzednim życiu byłam z rodziną w Hatoya. Chciałabym tam jeszcze raz pojechać! Ale sala gier pewnie już się zmieniła? Zastanawiam się, czy nadal mają sashimi podawane w trzech poziomach?
„Hatoya” to prawdopodobnie nazwa sieci hoteli lub ryokanów (tradycyjnych japońskich zajazdów). „Sashimi podawane w trzech poziomach” odnosi się do luksusowego dania w takich miejscach. Jest to wspomnienie z rodzinnej wycieczki z okresu Showa.
- [118] >>1 Czy pamiętasz coś z czasu spędzonego po tamtej stronie? Na przykład, czy był moment refleksji nad sobą z okresu Showa? Czy rozmawiałaś tam z kimś? Czy widziałaś i zatwierdzałaś swój obecny dom (rodziców) przed narodzinami?
>>118 Pamiętam, że myślałam „muszę się szybko odrodzić”. Nie zatwierdzałam niczego. Gdybym zatwierdzała, nie wybrałabym tych rodziców (´;ω;`).
- [120] >>118 Skoro myślałaś „muszę się szybko odrodzić”, to może przyszłaś tu, by coś naprawić? Nie pamiętasz czegoś, co mocno postanowiłaś?
>>120 Czuję, że postanowiłam lepiej wyrażać swoje emocje innym. Tak, to jak „naprawianie”. Ale nie lubię recesji z okresu Heisei. Wolałam tamte czasy, gdy w dzielnicach handlowych tętniło życie.
„Recesja z okresu Heisei” odnosi się do długotrwałej stagnacji gospodarczej w Japonii od lat 90. W przeciwieństwie do niej, dzielnice handlowe w mniejszych miastach w okresie Showa były pełne życia i stanowiły centrum społeczności lokalnej.
- [124] >>122 Przepraszam, że zmuszam cię do rozmowy, gdy jesteś senna, ale mam mnóstwo pytań. To właśnie to – umiejętność lepszego wyrażania swoich emocji… wydaje się kluczowe. Mówi się, że szybka reinkarnacja nie nastąpi bez silnego postanowienia naprawy. Zwykle po śmierci, gdy człowiek jest zmęczony życiem, może odpocząć w zaświatach, ma czas (choć pojęcie czasu tam nie istnieje) na uleczenie, rozmowy z tamtejszymi bytami, podejmuje decyzję i postanawia: „Dobrze, zróbmy to”, by podnieść swój poziom – tak piszą w wielu książkach.
- [125] Prawie nie pamiętam wczesnego dzieciństwa, ale nadal mam wspomnienia z brzucha matki.
>>124 Lubię cię, bo mnie nie atakujesz. Silne postanowienie… może tak było? Chociaż jestem dość nieśmiała lol. Tak, tam nie ma pojęcia czasu. W dobrym sensie nie ma porządku.
>>125 Myślę, że to ważne.
- [128] >>122 Kontynuując: Niektórzy ludzie nigdy więcej się nie odradzają, inni rodzą się po całkowitym uleczeniu, są różni ludzie. Ale myślę, że ci, którzy szybko się odradzają, są wyjątkowo pracowici i mają ducha przygody. Właśnie dlatego, że twoja reinkarnacja była szybka, zachowałaś wspomnienia z poprzedniego życia. To temat, który każdy chce poznać, więc proszę, przekaż te informacje innym, gdy będziesz miała czas.
>>128 Chciałabym przekazać to jak największej liczbie osób. Ale wiesz, w dzisiejszych czasach ludzie pomyślą, że jestem „dziwna” albo „odleciałam”, prawda? To trudne. Chcę się odrodzić. Potrzebuję stymulacji. Myślę, że sensem życia jest pokonywanie trudności. Ale dobry starszy brat jest koniecznością.
- [134] >>131 Przekazuj to! W okresie Showa nie było internetu, a teraz masz świetne narzędzie, by szerzyć informacje. Czasy, gdy ukrywało się coś z obawy przed uznaniem za „dziwaka”, już minęły. Jest wielu ludzi, którzy rozumieją, albo chcieliby zrozumieć, ale z braku wiedzy śmieją się razem z innymi, by ukryć zakłopotanie. Miałaś wielką odwagę, by przyjść w takie miejsce i mówić, mimo że wiedziałaś, że możesz zostać skrytykowana, prawda? „Wyrażanie swoich uczuć innym” możesz ćwiczyć nawet tutaj. Internet to dobre miejsce, by wyrażać się bez wstydu, bo nie widać twarzy rozmówców. To postanowienie, które sama podjęłaś, więc pewnie jest dość trudnym wyzwaniem. Każdy ma swój własny temat, więc i swoje własne trudności. Ja ci wierzę. Kibicuję ci. A tak przy okazji, kim jest ten „dobry starszy brat”? Istota z tamtej strony?
>>134 (´;ω;`) Mówisz piękne rzeczy. Boję się, że ktoś mnie rozpozna, ale piszę o tym na swojej stronie. „Dobry starszy brat” to mój ideał. To nie istota z tamtej strony. Chcę mieć starszego brata. I chcę, żeby spał obok mnie.
- [142] Przeczytałem wszystko od początku. Było ciekawie. Przypomina mi to inny wątek, który widziałem: „Doświadczyłem zaświatów, czy macie jakieś pytania?”, i było w nim wiele podobieństw, co mnie zaciekawiło. Osobiście uważam, że sposoby na podniesienie poziomu duszy to: • myśleć o dobru innych i działać, • nie ciągle krytykować, • nie być egoistą, • żyć uczciwie. Myślę, że te cztery rzeczy są istotne.
>>142 Zgadzam się. Uważam, że „pieniądze dla bogów” są nie tylko bezcelowe, ale wręcz mają przeciwny skutek. To dziwne, ale gdy piszę o „bogach”, czuję ból w ramieniu. A gdy piszę o Hatoya, nie.
- [148] Co się stanie, gdy dusza osiągnie LV99999999?
>>148 Jeśli nie ma potrzeby reinkarnacji, może stać się bogiem? Ale myślę, że jeśli chce się odrodzić, to i tak to zrobi.
- [156] Co według >>1: jest bogiem?
- [157] Jakie są kryteria, by zdecydować, czy reinkarnacja jest potrzebna czy nie?
>>156 Moje wewnętrzne sumienie… chyba… Wszystko inne jest zbyt skomplikowane, bo miesza się w to ego.
>>157 Podobno w tamtym świecie podnoszenie poziomu zabiera więcej czasu niż w tym.
- [163] >>158 Bardzo to rozumiem. Myślę, że wszystkie istoty na Ziemi współistnieją i są równe. To ego niszczy tę koncepcję, wprowadza chaos. Co do potrzeby reinkarnacji… myślę, że to może być nasza własna decyzja, co o tym sądzisz?
- [164] >>147 Ja też myślę, że „pieniądze dla bogów” to nie to… ale chyba zależy od intencji. Skoro bogowie nie mają fizycznej formy, liczy się „nastawienie”. Dlatego ważne jest nie to, co ofiarujesz – jedzenie czy pieniądze – ale z jakim nastawieniem to robisz. Mam sporo związków z górskimi świątyniami i bogami, czy >>1 miała jakieś ciekawe doświadczenia związane z bogami?
- [165] Nawet jeśli ktoś popełnia samobójstwo, bo ma tak ciężko i nie widzi innego wyjścia, to i tak zostanie ukarany? Co to w ogóle za życie? Przecież nie ma sensu żyć.
>>163 Dokładnie. Aborcja czy przedłużanie życia to trudne tematy, bo zawsze pojawia się ego. Dlatego istnienie boga jest „prawdziwe”, ale trudne do wyjaśnienia. Reinkarnacja jest prawdopodobnie własną decyzją. W następnym życiu chciałabym mieć silne zdolności duchowe, pamiętać poprzednie życie (obecne), mieć dobrego starszego brata i być czarnowłosą dziewczyną o budowie ciała ※※.
W tym momencie dyskusji na forum główna bohaterka wyraża konkretne pragnienia dotyczące przyszłego życia. „※※” to ocenzurowana część, prawdopodobnie odnosząca się do konkretnego typu budowy ciała.
>>165 Żyję z inercji, bo boję się tego, co będzie po samobójstwie lol.
- [168] Czy w zaświatach dosłownie nie wolno zabić nawet jednego owada?
- [169] Wydaje mi się, że uczę się czegoś we śnie. Kiedy się budzę, nie pamiętam treści, ale czy to tylko moje złudzenie?
>>164 Pamiętam, jak mówiłam „Muszę dać bogu przekąskę” i niosłam szyszki za dom dziadków (dom z początku okresu Meiji). Może bawiłam się w dom z bogami lub podobnymi istotami? To było mniej więcej w tym samym czasie, gdy przypomniałam sobie poprzednie życie. Myślę, że bogowie przyjmują „uczucia”. Lepsze są ciastka o przeciętnym smaku, ale zrobione z całego serca, niż drogie ciastka bez uczuć.
W shintoizmie istnieje koncepcja „yaoyorozu no kami” (ośmiu milionów bogów), którzy zamieszkują naturę i codzienne przedmioty, co sprawia, że japońskie dzieci dorastają w kulturze bliskiego kontaktu z bóstwami.
>>168 Wydaje mi się, że nie ma tam zbyt małych owadów… Słyszałam, że istnieją tylko istoty z pewnym stopniem świadomości.
>>169 Myślę, że tak.
Dobra! Idę spać. Dziękuję za towarzystwo. Życzę wszystkim, aby wasza przyszłość była choć trochę piękniejsza…
- [185] >>171 To ciekawe. „Muszę zrobić coś dla boga” to prawdopodobnie dowód, że komunikowałaś się z bogami. Choć pewnie tego nie pamiętasz, myślę, że bogowie w jakiś sposób na ciebie wpłynęli. „Bogowie przyjmują uczucia” – dobrze to rozumiem. Zgadzam się. Następnym razem przynieś ofiarę do jakiejś starej, małej świątyni, gdzie nikt nie przychodzi. Jestem pewien, że ktoś taki jak ty spotka tam coś wspaniałego.
- [203] Ludzie nie boją się śmierci, boją się, że po niej może nie być nic.
Ta niezwykła dyskusja o życiu po śmierci, trwająca całą noc, kończy się filozoficznym stwierdzeniem. Wszyscy żyjemy z własnymi wyobrażeniami i przekonaniami dotyczącymi „życia po śmierci”, na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
