-
Wygląda na to, że byłem w innym świecie przez około tydzień
-
Ci, co chcieliby zacząć życie od nowa, chodźcie, opowiem wam o moich skokach w czasie
-
【Inny Świat?】Kiedy byłem dzieckiem, była osoba zwana „Człowiekiem Rzeki”.
-
Dokonałem niesamowitego odkrycia dzięki prowadzeniu dziennika snów
-
Pracuję jako łowca yōkai, macie jakieś pytania? Część 7
-
Chyba spróbuję stworzyć Tulpę (sztucznego ducha)…
-
Opowiem wam, jak byłem w innym świecie ~ Ludzie stamtąd mogą polować na nasz świat…
-
Pracuję jako łowca yōkai, macie jakieś pytania? Część 6
-
Po tym, jak zobaczyłem coś dziwnego. Ciąg dalszy
-
Doświadczenie świadomego snu, naprawdę przerażające…
-
Czy myślisz, że projekcja astralna istnieje?
-
Historia o tym, jak zobaczyłem coś, co wydawało się być mechanizmem przeszłości, teraźniejszości, przyszłości i wszechświata
-
Opowiem o przerażającym doświadczeniu, które prześladuje mnie od dzieciństwa
-
Że jak popełnisz samobójstwo, to pójdziesz do piekła albo będziesz przeżywać ten moment w kółko
-
Dziwne doświadczenie nauczyciela z gimnazjum
-
Miałam proroczy sen. Zapiszę to, co ma się wydarzyć
-
Analiza 121 tweetów Rei Kokubuna, podróżnika w czasie z 2058 roku 【Dokładna Analiza】
-
Pracuję jako łowca yōkai, macie jakieś pytania? Część 5
-
„Pamiętasz świat po śmierci? Masz jakieś pytania?
-
【WIADOMOŚĆ ALARMOWA】Udowodniono istnienie życia po śmierci.
-
Czy ktoś ma pytania do mnie, skoro moje poprzednie wcielenie było w innym świecie?
-
Pracuję jako łowca yōkai, macie jakieś pytania? Część 4
-
No cóż, w sumie nie byłoby dziwne, gdyby istniał świat po śmierci, prawda?
-
Mam wspomnienia z poprzedniego życia, są pytania? [część pierwsza]

[1] Widząc wyniki badań przeprowadzonych przez pewnego naukowca, jestem przekonany, że (poprzednie życie i reinkarnacja) definitywnie istnieją jako zjawisko. A co wy o tym myślicie?
- [6] Wierzę.
- [8] Chciałbym wierzyć.
- [9] Jaki badacz, z jakiego uniwersytetu, badał jakich uczestników i jak długo prowadził te badania?
[11] >>9 Proszę chwilę poczekać, zaraz wszystko wyjaśnię.
[10] Jako powody, dla których wskazuje się, że poprzednie życie i reinkarnacja to kłamstwo, wymienia się następujące tezy:
・Teoria zmyślenia: Teza, że dziecko i jego rodzina kłamią. Motywacją ma być żądza sławy lub pieniędzy.
→ Jednak wiele rodzin objętych badaniami starało się jak najbardziej ukrywać informacje o poprzednim życiu i nie chciało zyskać rozgłosu.
・Teoria samooszukiwania się: Teza, że dziecko samo siebie oszukuje, mocno wierząc, że „ma poprzednie życie”.
→ Jednak w takich przypadkach dzieci często wymieniają znane, wielkie postacie jako swoje poprzednie wcielenia, a w treści wspomnień z poprzedniego życia pojawiają się liczne błędy, co często pozwala rozpoznać kłamstwo.
- [14] Nie wierzę, ale jak pomyślę, że tego (reinkarnacji) nie ma, to boję się śmierci… Chciałbym usłyszeć dalszą część tej historii.
- [15] Bardziej niż reinkarnacja, myślę, że to coś w rodzaju „Koordynatów” z „Ataku Tytanów” – wspomnienia kogoś innego, nie moje własne.
- [16] Kiedy istnieje „chęć wiary”, istnieje tendencja do bezwarunkowego wierzenia w fakty, które nam pasują, i odrzucania faktów niewygodnych pod jakimkolwiek pretekstem.
[18] >>16 To nie jest naukowe. Naukowcy opierają swoje wnioski wyłącznie na obiektywnych faktach, więc to się nie stosuje. Po przeanalizowaniu wszystkich informacji i odrzuceniu tych zbędnych, to, co pozostaje na końcu, bez względu na to, jak nieprawdopodobnie wygląda, jest prawdą.
[17] ・Teoria przypadku: Teza, która wszystko sprowadza do zwykłego zbiegu okoliczności.
→ Z punktu widzenia prawdopodobieństwa, trudno to wyjaśnić samym przypadkiem.
・Teoria podświadomości: Teza, że dziecko mogło w przeszłości usłyszeć lub zobaczyć informacje o osobie z poprzedniego życia w telewizji czy czasopismach, zapomnieć o tym, a następnie podkoloryzować i przypomnieć sobie jako wspomnienia z poprzedniego życia.
→ Jednak w niektórych regionach badanych przez naukowców radio, telewizja itp. nie były rozpowszechnione, a środki do uzyskania informacji o przeszłości były niedostępne.
・Teoria błędu pamięci (konfabulacji): Teza sugerująca, że rodzice lub inni świadkowie niedokładnie zapamiętali fragmentaryczne wypowiedzi dziecka i stworzyli zeznania o „reinkarnacji”.
→ W rzeczywistości zeznania dzieci o „poprzednim życiu” są w większości przypadków ignorowane lub negatywnie interpretowane przez rodziców. Ogólnie rzecz biorąc, zeznania dzieci rzadko są przez rodziców „wyolbrzymiane”, a raczej mają tendencję do bycia „niedocenianymi”. Dlatego ta teza również nie pasuje.
- [19] Więc która część tego, co napisałeś, pochodzi od jakiego naukowca i z jakich badań, a która jest twoją własną opinią?
[22] >>19 Na razie wszystko, co wyjaśniam, dotyczy badań naukowców.
[20] ・Teoria pamięci genetycznej: W przypadkach, gdy mówi się, że „osoba z poprzedniego życia” odrodziła się jako dziecko w tej samej rodzinie, wydaje się, że można by interpretować, iż dziecko odziedziczyło jakieś wspomnienia pod wpływem genów.
→ Jednak szczegóły wspomnień „poprzedniego życia”, które posiada dziecko, znacznie przewyższają pamięć, którą można by przypisać dziedziczeniu genetycznemu, więc ta teza nie jest przekonująca.
・Hipoteza ESP (postrzegania pozazmysłowego): Teza mówiąca, że wiedza dziecka o wydarzeniach, o których normalnie nie powinno wiedzieć, wynika z „nadprzyrodzonych zdolności”, a informacje uzyskane dzięki tym zdolnościom zostały ułożone jako „informacje o poprzednim życiu”.
→ Jednak i ta teza ma swoje problemy. U badanych dzieci nie znaleziono dowodów na posiadanie zdolności parapsychicznych. Poza opowiadaniem o „poprzednim życiu”, nie zaobserwowano u dzieci żadnych innych zjawisk PSI (zjawisk parapsychologicznych). Ponadto, nawet jeśli dziecko uzyskało wiedzę o osobach znajdujących się daleko za pomocą postrzegania pozazmysłowego, nie wyjaśnia to, dlaczego dziecko zaczyna przejawiać cechy podobne do tych osób (charakter, zachowanie, cechy fizyczne itp.). Naśladowanie zachowań takiej osoby mogłoby prowadzić do konfliktu z rodziną, więc dzieci nie mają motywacji, by to robić. Co więcej, wiadomo, że ESP łatwiej występuje, gdy między nadawcą a odbiorcą informacji istnieje silna więź emocjonalna, taka jak miłość czy zaufanie, ale w przypadkach reinkarnacji nie ma takiej psychologicznej więzi między dzieckiem a „osobowością z poprzedniego życia”. Wreszcie, hipoteza ESP nie wyjaśnia ksenoglosji (zdolności mówienia językiem, którego się nie uczyło) ani wrodzonych znaków (zjawiska, w którym rany z poprzedniego życia pojawiają się na ciele). Dlatego „hipoteza ESP” nie jest wystarczająco przekonująca.
→ Nawiasem mówiąc, istnienie zdolności parapsychicznych, takich jak jasnowidzenie, jest badane przez kilka instytucji. Na przykład, na stronie internetowej CIA (Amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej) w galerii można przeglądać niektóre dokumenty dotyczące przeszłych projektów związanych z tym tematem; wystarczy poszukać. Część materiałów dotyczących kosmitów i UFO również została udostępniona.
[24] Po rozważeniu wszystkich powyższych hipotez, doszło się do wniosku, że ostatecznie najbardziej zasadną interpretacją, której nie da się wyjaśnić inaczej, jest „teoria reinkarnacji”.

- [21] Myślę, że (reinkarnacja) istnieje.
- [23] Nie można twierdzić, że coś, co wydarzyło się raz we wszechświecie, nigdy się nie powtórzy. Zwłaszcza że myślimy w tak małej, ludzkiej skali.
[26] Na przykład istnieje zjawisko zwane ksenoglosją. Chociaż jest to niezwykle rzadkie, wśród osób opowiadających o poprzednim życiu zdarzają się takie, które posiadają zdolność posługiwania się językiem, którym rzekomo mówiły w poprzednim wcieleniu (ksenoglosja). Wśród około 2000 przypadków zebranych przez badaczy, tylko 3 odpowiadały temu opisowi. W takich przypadkach podczas hipnozy pojawiała się osobowość z poprzedniego życia, która potrafiła komunikować się pisemnie po szwedzku lub niemiecku, lub wykazywała zdolność śpiewania piosenek w języku z poprzedniego życia.
Istnieje również zjawisko wrodzonych znaków. Są to przypadki, w których znamiona (np. plamy) lub wrodzone wady pojawiają się u dzieci w miejscach zgodnych z ich „wspomnieniami z poprzedniego życia”. Są to przypadki, w których rany odniesione przez „osobowość z poprzedniego życia” w chwili śmierci, lub znamiona, blizny, pieprzyki, blizny pooperacyjne, które posiadała osobowość z poprzedniego życia, odtwarzają się w tym samym miejscu u osobowości obecnej. Zdarzały się nawet przypadki, w których osoba urodziła się z brakiem części ciała, np. dłoni lub palców, ponieważ zostały one odcięte podczas zabójstwa w poprzednim życiu. Badacze zebrali około 112 takich przypadków. W niektórych przypadkach udało się nawet uzyskać dokumentację medyczną (kartę pacjenta) opisującą stan „osobowości z poprzedniego życia” w chwili śmierci.
[30] Czy są tu jacyś, którzy w to nadal nie wierzą i mają ku temu jakieś przekonujące powody lub dowody? Nie rozumiem też argumentu, że ktoś w to nie wierzy, bo studiuje pierwotny buddyzm.
- [32] Ostatnio rzadko słyszy się o dzieciach mówiących o poprzednim życiu, prawda?
[41] >>32 Było takie na Twitterze, jakoś przedwczoraj. Japońskie dziecko. Siedmiolatek opowiadał o poprzednim życiu, a jego rodzic pytał na Twitterze, czy ktoś wie coś na ten temat (o tym poprzednim życiu). Podobno zginął w wypadku, będąc w wieku licealnym. Mówił, że należał do pokolenia grającego na Famicomie, więc gdyby żył, miałby teraz około 40 lat.
„Famicom” to popularna japońska nazwa skrócona konsoli do gier wideo „Family Computer”, wydanej przez Nintendo w 1983 roku. Na Zachodzie znana jako „Nintendo Entertainment System (NES)”.
- [34] Naukowo wydaje mi się to niemożliwe, ale trudno uwierzyć, że wszystkie dotychczasowe przykłady to kłamstwa. Oczywiście, nie mamy pojęcia, jak pamięć mogłaby być przekazywana, prawda? To, że przeszczep organu wpływa na (odbiorcę) upodobania (dawcy), jest historią stosunkowo wiarygodną. Czy na przykład postępy w badaniach nad teleportacją kwantową mogłyby to kiedyś wyjaśnić?
[38] Posiadanie blizn w tych samych wielu miejscach co osoba z poprzedniego życia, czy brak części ciała w tym samym miejscu, to medycznie rzadkie przypadki.
- [39] Reinkarnacja (Rinne) to nie jest coś, co wymyślił Siakjamuni (Budda), ale idea, która istniała w Indiach od dawna. Siakjamuni, który osiągnął nirwanę, po prostu wykorzystał koncepcję wyzwolenia (z koła reinkarnacji), która była wówczas popularna (w Indiach), jako środek zręczny (upaya – metoda nauczania) do prowadzenia ludzi. Po osiągnięciu oświecenia (buddystwa), Siakjamuni nauczał głównie w kierunku porzucenia pragnień i przywiązań, więc (raczej niż aktywnie głosić o samym poprzednim życiu czy reinkarnacji) jest to aspekt, który istnieje z buddyjskiego punktu widzenia. To nie jest dyskusja naukowa.
[45] >>39 A tak, rzeczywiście. To były chyba Upaniszady (starożytne indyjskie teksty filozoficzne)? Ale czy Siakjamuni nie nauczał o koncepcji nieba itp.? W terminologii buddyjskiej może nazywa się to „Czystą Krainą” (Gokuraku). W każdym razie, jeśli poprzednie życie to tylko (nie będący sednem nauk Siakjamuniego) środek zręczny, czy to nie sprawia, że same nauki Siakjamuniego stają się wątpliwe?
- [42] Słyszałem historie o dzieciach z pamięcią poprzedniego życia, więc wierzę!
[46] A propos, te badania (Iana Stevensona) podobno też przeprowadzono w Indiach. Jak wytłumaczyć ksenoglosję? Nawet najmądrzejsze dziecko nie potrafi mówić w obcym języku bez nauki.
- [47] Trudno mi uwierzyć, że dobre i złe uczynki wpływają na następne życie. Gdyby tak było, moje poprzednie wcielenie musiało być złoczyńcą na miarę Adolfa Hitlera.
[53] Co więcej, treści przypisywane Buddzie (Siakjamuniemu) zostały spisane przez jego uczniów po jego śmierci, po wielu naradach, więc nie wiadomo, czy on naprawdę tak powiedział. Mogą to być zmyślenia uczniów albo, podobnie jak Biblia, tekst mógł być później podkoloryzowany.
- [50] Gdzie trafia pamięć po śmierci?
- [51] W odniesieniu do jakich zjawisk doszło do wniosku, że „nie da się ich wyjaśnić inaczej niż teorią reinkarnacji”? Konkretna treść nie została w ogóle wyjaśniona…
[59] >>51 Dzieci opowiadające o wspomnieniach z poprzedniego życia, ksenoglosja, wrodzone znaki (zgodność cech fizycznych) itp.
- [71] >>59 Wygląda na to, że wyjaśnienie jeszcze się nie pojawiło. Czy jeśli poczekam, to się zacznie?
[75] >>71 Ian Stevenson, profesor psychiatrii na Uniwersytecie Wirginii w USA, prowadził badania w Indiach. Badania te zostały opublikowane w „Journal of Nervous and Mental Disease”, gdzie poświęcono im specjalny numer. W odpowiedzi Stevenson otrzymał około 1000 listów od naukowców z całego świata z prośbą o odbitki (kopie) artykułu.
Ian Stevenson (31 października 1918 – 8 lutego 2007) był badaczem zjawiska „reinkarnacji”. W latach 60. objął stanowisko kierownika katedry psychiatrii na Uniwersytecie Wirginii w USA. Dowiedziawszy się, że na całym świecie istnieją „dzieci rzekomo posiadające wspomnienia z poprzedniego życia”, Stevenson uznał, że warto zbadać zjawisko „reinkarnacji”. Po przeprowadzeniu badań w Indiach, w krótkim czasie znalazł ponad dwadzieścia przypadków. W 1987 roku opublikował swoją pierwszą książkę „Dwadzieścia przypadków wskazujących na reinkarnację” (tytuł ang. „Twenty Cases Suggestive of Reincarnation”), która odbiła się szerokim echem. Do tej pory Stevenson i jego grupa badawcza zebrali około 2300 przypadków dzieci rzekomo posiadających wspomnienia z poprzedniego życia, głównie w Azji Południowo-Wschodniej.
Źródło: https://ja.wikipedia.org/wiki/イアン・スティーヴンソン (Link do japońskiej Wikipedii o Ianie Stevensonie)
- [62] Nawet jeśli (reinkarnacja) istnieje, czy można to w ogóle udowodnić?
- [65] >>62 Jeśli zjawiska trudne do wyjaśnienia przypadkiem powtarzają się wielokrotnie, można powiedzieć, że prawdopodobieństwo (wiarygodność) jest wysokie. A jeśli na tej podstawie można uogólnić i wyjaśnić wiele zjawisk, to czy dedukcyjnie nie byłoby to poprawne jako fakt?
[66] >>62 (W obecnej nauce) można to udowodnić jedynie metodą eliminacji. Nie da się tego wyrazić wzorem matematycznym ani zwizualizować zjawiska. Dlatego dowód jest chyba niemożliwy?
- [69] Może po prostu jeszcze nie znamy czegoś, co mogłoby to wyjaśnić? Kiedyś przy okazji totoBig (japońskiej loterii sportowej) ludzie, którzy nie znali się na pseudolosowości i ziarnach (mechanizmach generowania liczb losowych), od razu uznali to za oszustwo, tylko dlatego, że „prawdopodobieństwo było tak niskie jak Wielki Wybuch”, prawda?
„totoBig” to rodzaj japońskiej loterii sportowej z wysokimi wygranymi, w której typy wybierane są losowo przez komputer.
- [72] >>69 Brzytwa Ockhama (zasada, że prostsze wyjaśnienia są lepsze), co?
[74] >>69 Oczywiście, taka możliwość istnieje. Przynajmniej jest pewne, że jest to sprawa wykraczająca poza obecną naukę.
- [64] To, że gorliwa wiara religijna sprawi, że odrodzisz się jako dobra istota albo osiągniesz wyzwolenie, jest bez sensu.
[68] >>64 Nawiasem mówiąc, przypadki reinkarnacji zgłaszane są również spoza określonych kręgów religijnych, w których wierzy się w reinkarnację.
- [87] >>68 Ale częściej się ich nie zgłasza, prawda?
[89] >>87 Na Zachodzie powszechnie wyznawane jest chrześcijaństwo, ale według ogólnej doktryny chrześcijańskiej zmarli śpią jako zmarli aż do dnia Sądu Ostatecznego, więc poprzednie życie to koncepcja pogańska. Gdyby pojawiło się dziecko mówiące o poprzednim życiu, prawdopodobnie nakazano by mu milczeć. Dziecko mogłoby to wyczuć i przestać wspominać.
- [91] >>89 Tak rygorystycznych chrześcijan jest dzisiaj niewielu.
[73] (W badaniach Stevensona) nie ma doniesień o poprzednim życiu jako zwierzę. Kiedy płeć w obecnym życiu różni się od płci w poprzednim, obecne dziecko często wykazuje tendencje do zaburzeń tożsamości płciowej.
[79] Przynajmniej opiera się to na badaniach naukowych, w przeciwieństwie do opowieści ludzi mówiących o świecie astralnym i tym podobnych rzeczach, prawda?
- [80] Wierzę w reinkarnację (Rinne). Jestem buddystą. Czy przypadki reinkarnacji poza badaniami Iana Stevensona nie są podejrzane?
[82] Jak inaczej wyjaśnić dokładne wymienienie ponad 20 nazw własnych (imion, miejsc) z odległych miejsc, jeśli nie pamięcią poprzedniego życia?
- [83] Nawet jeśli poprzednie życie i reinkarnacja istnieją, nie ma to żadnego znaczenia dla nas, żyjących teraz. Niektóre religie przywiązują wagę do reinkarnacji, ale możliwość ponownego odrodzenia się jako człowiek jest w skali kosmicznej praktycznie zerowa, więc myślenie o tym to strata czasu. Oczywiście, mogą być ludzie, którzy pragną stać się istotami innymi niż ludzie, ale taka wygodna reinkarnacja, jaką sobie wyobrażają, jest niemożliwa.
- [88] Problemem jest to, (czy można udowodnić) że to zjawisko nie zależy od lokalnej kultury i wartości, więc wystarczy jeden kontrprzykład. (Tzn. trzeba udowodnić, że jest to zjawisko uniwersalne, niezależne od kultury).
[90] Nawiasem mówiąc, w Japonii pod koniec okresu Edo istniał rzadki przypadek dziecka z pamięcią poprzedniego życia, a wielu urzędników i daimyō (panów feudalnych) przeprowadziło badania terenowe i weryfikację. Kokugakusha (badacz japońskiej klasyki) Hirata Atsutane podsumował wyniki tych badań w książce. Raport ten został przedłożony nie tylko siogunatowi (rządowi wojskowemu), ale nawet cesarzowi.
Hirata Atsutane (1776 – 1843) był kokugakusha, kapłanem Shintō, myślicielem i lekarzem okresu późnego Edo. (fragment pominięty) Śmierć jego ukochanej żony wzbudziła w nim zainteresowanie duchami i światem pozagrobowym, co doprowadziło go do poważnych badań nad światem duchów.
Źródło: https://ja.wikipedia.org/wiki/平田篤胤 (Link do japońskiej Wikipedii o Hirata Atsutane)
„Okres Edo” to okres w historii Japonii od 1603 do 1867 roku, kiedy władzę sprawował ród siogunów Tokugawa. „Urzędnik” to pracownik rządu, „daimyō” to lokalny władca feudalny w okresie Edo, „kokugakusha” to uczony badający japońską klasykę i starożytną myśl, „siogunat” (Bakufu) to rząd wojskowy z siogunem na czele, „cesarz” to dziedziczny monarcha Japonii.
- [96] Czy takie rzeczy mogą się zdarzyć? Jako dziecko zastanawiałem się nad tym, ale teraz, po doświadczeniu wielu trudności, myślę, że nie ma sposobu, by wiedzieć, co się stanie z takimi rzeczami (poprzednim i przyszłym życiem).
- [98] Wydaje mi się, że to uniwersalne złudzenie, spotykane na przestrzeni dziejów i kultur.
- [100] Ludzkie życie nie jest linią prostą od narodzin do śmierci. Całe życie jest kołem. Po śmierci rodzisz się ponownie jako ta sama osoba, przeżywasz dokładnie to samo życie, umierasz w ten sam sposób, rodzisz się na nowo, przeżywasz to samo i umierasz… powtarza się to w nieskończoność. Taka jest natura życia i czasu. Jesteśmy tylko zjawiskiem. (Myśl podobna do idei wiecznego powrotu Nietzschego)
- [101] Mam wrażenie, że istnieje coś, co można nazwać duszą, czego jeszcze nie jesteśmy w stanie pojąć, ale jest to obszar magii, niedostępny dla współczesnej technologii, a zatem jest to „dowód diabelski” (udowodnienie nieistnienia czegoś jest niezwykle trudne), prawda?
- [113] Wierzę, bo mam wspomnienia z poprzedniego życia. Moim poprzednim wcieleniem był przyjaciel wasala Ody Nobunagi.
„Oda Nobunaga” był wpływowym dowódcą wojskowym (daimyō) w okresie Sengoku w Japonii (druga połowa XV w. – koniec XVI w.), który dążył do zjednoczenia kraju. „Wasal” (kashin) odnosi się do samurajów i innych służących swojemu panu.
- [114] >>113 Rozumiem.
- [118] W wieczny powrót (idea wiecznego powtarzania tego samego życia) w miarę wierzę.
- 28 Wierzę (w reinkarnację), bo w smartfonie, który kupiłem po tym, jak poprzedni się zepsuł, znalazłem dane z tego (rzekomo zepsutego) starego smartfona.