Dziwne doświadczenie nauczyciela z gimnazjum

Cześć, tu administrator. Czy wiesz, że w otchłani japońskiego internetu, w jego cichych zakątkach, krążą historie szeptane po kryjomu?

W głębokim mroku anonimowości wciąż przekazywane są liczne dziwne zdarzenia. Tutaj starannie zebraliśmy te tajemnicze opowieści – nieznanego pochodzenia, a jednak dziwnie żywe – które mogą przyprawić o dreszcze, ścisnąć serce, a czasem nawet wywrócić do góry nogami zdrowy rozsądek.

Na pewno znajdziesz tu historie, których nie znałeś/aś. A więc, czy jesteś gotowy/a na czytanie…?

Na pewnym forum internetowym, jeden z użytkowników próbował podzielić się dziwnym doświadczeniem, które usłyszał od swojego nauczyciela z gimnazjum.

Dziwne doświadczenie mojego nauczyciela z gimnazjum. Wcześniej już o tym pisałem, ale nie udało mi się dobrze tego opisać, więc chcę napisać jeszcze raz. Jeśli będą jakieś reakcje, to napiszę więcej.

  • [2]Napisz, proszę. Od dawna nie ma nic o tajemnicach czy innych światach, więc jestem głodny takich historii.

Dzięki za reakcję, więc piszę. To dość krótka historia. Dalej osobę tę będę nazywać A. Pewnego poranka, gdy A był w szkole podstawowej. Jak zwykle obudził się na głos matki i przygotowywał się do szkoły. W tamtym czasie A mieszkał w domu jednorodzinnym, a jego pokój znajdował się na drugim piętrze. Dom rodziny A był tak zbudowany, że schodząc po schodach, od razu widziało się wejście. Kiedy A schodził po schodach na pierwsze piętro, zauważył nieznany cień przy wejściu. Tym cieniem okazała się biała staruszka, i gdy A ostrożnie zbliżał się do odwróconej tyłem staruszki, próbując zajrzeć jej w twarz, staruszka odwróciła się i ich oczy się spotkały. W momencie gdy ich spojrzenia się skrzyżowały, natychmiast zmienił się czas i miejsce (teleportacja?), i nagle A znalazł się na łodzi płynącej po rzece. Z przodu łodzi była ta sama staruszka, a z tyłu wielki mężczyzna. Ten wielki mężczyzna był cały czarny, bez twarzy, nic nie mówił i po prostu stał na łodzi. Po chwili płynięcia po rzece, znowu nagle wszystko się zmieniło i teraz znalazł się w pomieszczeniu, które było całe białe, przestronne, z tylko jednymi drzwiami. Podobno byli tam staruszka, wielki mężczyzna i jeszcze jedna osoba przypominająca anioła (w tym miejscu mam niewyraźne wspomnienia). Gdy A stał oszołomiony, staruszka, wielki mężczyzna i anioł nagle zaczęli rozmawiać, mówiąc coś w stylu „pomyliliśmy osobę, którą mieliśmy zabrać”. Kiedy skończyli rozmawiać, anioł podszedł do A i powiedział: „Wygląda na to, że pomyliliśmy osoby. Jeśli wypijesz ten lek, będziesz mógł wrócić. Wyjdź z tego pokoju przez te drzwi i wypij to. Pospiesz się, jest wiele osób, które chcą tego leku.” Gdy A otworzył drzwi i wyszedł z pokoju, było tam mnóstwo ludzi przypominających złe duchy (?), którzy pragnęli tego leku, więc A przestraszył się i natychmiast go wypił. Stracił przytomność, a kiedy się obudził, był zwykły poranek i leżał z powrotem w swoim łóżku.
TempuraNews

  • [12]Och, i co dalej, co dalej?

Autor zagłębia się bardziej w tę tajemniczą historię. W japońskich wierzeniach ludowych mówi się, że zmarli przekraczają rzekę Sanzu, aby dostać się do zaświatów.

Więc, to jest koniec doświadczenia nauczyciela, ale powiedział, że chociaż wyraźnie pamięta całe to przeżycie, jest jedna rzecz, której nie może sobie przypomnieć. Jest to część rozmowy między staruszką, wielkim mężczyzną i aniołem, gdy mówili „pomyliliśmy osobę, którą mieliśmy zabrać, powinniśmy go zabrać w wieku ◯◯ lat” – właśnie ta część „””””””””◯◯ lat”””””””””. Innymi słowy, jak twierdzi nauczyciel, staruszka i wielki mężczyzna byli shinigami, posłańcami zabierającymi zmarłych do zaświatów, a on przez pomyłkę został przez nich zabrany i prawie skończył w zaświatach. Rzeka, na którą został teleportowany na początku, to prawdopodobnie rzeka Sanzu. Powód, dla którego tak wiele osób chciało lekarstwa, które dał mu anioł, był taki, że pozwalało ono na powrót do świata żywych. „Powinniśmy go zabrać w wieku ◯◯ lat” prawdopodobnie odnosi się do wieku, w którym nauczyciel umrze w przyszłości, ale sam nauczyciel nie może sobie przypomnieć tej konkretnej części, więc uważa to za dziwne i niepokojące. Ja też pamiętam, że kiedy usłyszałem tę historię, dziwnie się wzdrygnąłem. Więc, to koniec historii. Nauczyciel podobno miał bardzo silne zdolności paranormalne jako dziecko i miał wiele innych dziwnych doświadczeń. Teraz już tego nie ma. Jeśli macie jakieś pytania, odpowiem w zakresie tego, co pamiętam.
TempuraNews

  • [15]Panie z Tajemniczej Sieci, ja proszę tęczowy kolor
  • [23]Jak to się stało, że usłyszałeś taką historię od nauczyciela?

Ten nauczyciel prawie na każdej lekcji opowiadał różne historie. Opisałem tę, która wywołała największy oddźwięk spośród wszystkich jego opowieści.
TempuraNews

  • [28]A inne epizody?

W Japonii często mówi się o ludziach posiadających „zdolności paranormalne”, którzy odczuwają coś na polach bitew czy w miejscach walk. Okinawa jest regionem, w którym podczas II wojny światowej poniesiono wiele ofiar.

Jeśli chodzi o historie związane ze zdolnościami paranormalnymi, to gdy nauczyciel był studentem, podczas wycieczki szkolnej na Okinawę, przejeżdżając autobusem obok pola, poczuł dziwny niepokój. Później dowiedział się, że okolica tego pola była miejscem zaciekłych walk podczas bitwy o Okinawę w czasie II wojny światowej. To chyba tyle. Ta osoba podróżowała też dookoła świata jako młody człowiek, więc miał mnóstwo różnych historii do opowiedzenia.
TempuraNews

  • [30]Uwielbiam takie tajemnicze historie. Chciałbym usłyszeć więcej.

W Japonii istnieje określenie „przeczucie owada”, które odnosi się do nieuzasadnionego przeczucia, że coś się wydarzy. Często oznacza to intuicyjne wyczucie śmierci kogoś bliskiego lub zwierzęcia.

Jeśli chodzi o inne historie, to kiedy babcia nauczyciela i ich zwierzak umierali, kilka dni przed śmiercią miał jakby objawienie, nagle pojawiła się w jego głowie myśl „śmierć”. Swoją drogą, ja też miałem takie doświadczenie.
TempuraNews

  • [32]Ach, to takie „przeczucie owada”
  • URLをコピーしました!

コメントする